Jakie są dotychczas Wasze ulubione odcinki sezonu 12, (który wg mnie jest na razie zajebisty) :)

Oto moje typy:

1. Major Boobage - przeswietny odc.!!!!!!! Kenny wymiata w tym epizocie ;D

2.Over Logging - tu była pokazana głupota niektorych ludzi pod wzgledem neta :) ( Randy rox! )

3. Eek, A Penis! - bardzo dobry odcinek - ukazal kolejne obblicze Erica !
A pan Garisson znow zmienil sie w faceta

4.Super Fun Time - fajny odcinek- Butters w nim wymiata (" Profesor, ,my Partner is in bus" ) ;p

5.Canada on Strike- dobry odcinek

6. Tonsil Trouble - odc. sredni ale mozna sie posmiac :)

7. Britney's New Look - slaby odcinek, bardzo smutny, lecz troche prawdziwy.



Dawajcie swoje typy!