"-dlaczego tu jesteś?"
-bo jestem twoją przyjaciółką, a przyjaciele sobie pomagają"
Trudny to serial, pierwsze trzy odcinki były nudnym i denerwującym wprowadzeniem do fabuły, jednak im dalej to wszystko szło tym bardziej wciągał mnie ten w sumie wzruszający obraz. Ponieważ Maniac to nie do końca opowieść o chorych umysłach, o tym co realne. Dla mnie to opowieść o tym czym tak naprawdę są więzy międzyludzkie, o tym czym jest przyjaźń i bezbronność.
Ten miniserial jak żaden inny nie podniósł warstwy emocjonalnej do poziomu wręcz odrealnionego, tak dalekiego od dosłowności.
wesolyslonecznik
Sens tego serialu jest znacznie głębszy.
wesolyslonecznik
"-dlaczego tu jesteś?"
-bo jestem twoją przyjaciółką, a przyjaciele sobie pomagają"
FRIENDZONE czyli taki h.. heheh kto tak pomyślał? ;)
Nie prawda.
Sama była zdziwiona uczuciem które się w niej zaczęło pojawiać, nie w jej stylu było powiedzieć "kocham cię".
Na solidnych podstawach można zbudować piękny związk