Oczywiście tak jak w każdym paradokumencie wiele rzeczy jest umownych i wydumanych, ale generalnie da się to oglądać. Nie do końca rozumiem, czemu legenda polskich seriali kryminalnych, nasz PRL-owski James Bond zdecydował się to firmować swoją twarzą, ale robi to dobrze :) W swojej kategorii jest to jeden z najlepszych programów, na pewno lepszy niż Dlaczego Ja i Trudne Sprawy.