Lucyfer
powrót do forum 6 sezonu

Lucyfer zawsze był nierówny. Pierwsze sezony były bardzo dobre, potem były wzloty i upadki. Mimo wszystko oglądało się miło i przyjemnie. Niestety ostatni sezon, a w zasadzie jego druga część, to przeprawa przez mękę. Dlaczego? Oto powody:

1. Wieje nudą. Odcinki są przegadane, akcja jakby popychana na siłę, brak pomysłu, świeżości i polotu.

2. Netflix zafundował nam wielki festiwal spie.. indoktrynacji skrajnie lewicowymi ideałami promowanymi w USA. Ok, taki jest trend i nawet nie przeszkadza to tak bardzo jeżeli takie wątki są wplatane w fabułę. Niestety ostatni sezon Lucyfera wygląda, jakby był jednym wielkim spotem reklamowym. Ma się wrażenie, że to fabuła miała się kręcić wokół wspaniałych lesbijek i trans, białych, wszechobecnych rasistów - tak wg. tego filmu w piekle są wyłącznie biali rasiści, innych nie ma, co jest wspomniane wielokrotnie - i oczywiście silnych, niezależnych kobiet. Nawet jeżeli oznacza to morze niedorzeczności i całkowity brak logiki. Aha, no i oczywiście Ci źli biali policjanci strzelający bez powodu do czarnych. Mogli chociaż być bardziej wiarygodni i zamiast małej, wystraszonej, kulącej się kobiety, dać agresywnego narkomana z nożem.

3. Fabuła, pomijając nawet fakt, że jest napisana jako promocja lewicowej ideologii, w wielu miejscach jest niespójna i mało logiczna. Jak myślicie jak wiele dzieci pragnie zabić swojego ojca, tylko dlatego, że z niewiadomych powodów nie wychowywał? Serio? Nie znam człowieka, nic złego mi nie zrobił, ale chce go zabić tak bardzo, że przenoszę się w czasie? Zwłaszcza, że w domu było cudownie, niczego nie brakowało, a matka była najlepsza na świecie? I to załamanie po śmierci matki, mimo, że wiedziała, że może ją po śmierci odwiedzać w niebie? Bezsens. Tak jak to, że mogła się w każdej chwili udać do piekła zabić Lucyfera. Nie musiała się do tego cofać w czasie. To tylko jeden wątek. Jest tego dużo, dużo więcej. Generalnie - scenariusz pisali debile, albo leserzy.

4. Anioły w tym sezonie zostali sprowadzeni do roli pajaców. Słabsi od ludzi, niezdecydowani, nieumiejący się bić. A Lucyfer jest największym pajacem z nich. Płaczliwy, dostaje manto od wszystkich i każdego, boi się śmierci mimo, że nie może umrzeć. Boi się w zasadzie wszystkiego. Jak na kogoś kto ma zostać Bogiem… A, no i oczywiście jak już dostaje to manto, ratować go musi silna, niezależna kobieta.

5. A, i czy wspomniałem, że akcję, zagadki i ciekawe dialogi zastąpiono ślubem lesbijek, nękaniem biednych, bezbronnych, niewinnych, praworządnych czarnych przez złych białych policjantów, transwestytami i emancypacją silnych niezależnych kobiet? To zastąpiono.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones