Przyznam, że początek był rozczarowujący, ale od czwartego odcinka sprawy zaczęły nabierać tempa. Mam nadzieję, że tym razem jednak już znajdą H/szefa OCG, przyszła na to najwyższa pora.
Dopiero zaczynam 6 sezon. Trzymam kciuki za ujawnienie H. Na chwile obecna chyba najlepszy serial tego typu. Zaden inny nie trzymal poziomu przez tyle.sezonow. Niestety nie moge znalezc NIC podobnego do ogladania
Obejrzalem calosc. Mam mieszane uczucia co do zakonczenia. Troche sie rozczarowalem, Mimo iz generalnie sezon bardzo dobry. Cos wiesz na temat sezonu 7? Jest w planach?
Pierwsze 5 odcinków bardzo dobre, nawet świetne po słabszym 5 sezonie, ale dwa ostatnie odcinki zawiodły, a w szczególności finałowy. 6 sezon miał być ostatnim, ale chyba zmienili plany, i pojadą dalej, zakończenie jest niby otwarte, ale równie dobrze może kończyć całość.
Jakie otwarte zakończenie? Wszystko jest jasne, znamy schemat działania gangów w policji, wiemy jak działał H. i wiemy kto jest winny. Sprawa rozwiązana. Czy winni zostaną ukarani? To niestety nie jest pewne, wiadomo natomiast, że sprawa korupcji w policji się nie kończy, bo nie może się skończyć. Można by tak robić że 20 sezonów tylko po co? Najważniejsze odpowiedzi dostaliśmy.
Chyba masz rację. Wszyscy oczekiwaliśmy wielkiego zakończonia, a wyszło jak w życiu.
Teoretycznie furtka jest tylko właśnie po co? I tak długo to ciągneli, a co za dużo to niezdrowo.
Tak, dalsze ciągnięcie tego byłoby ze szkodą dla tego genialnego serialu. Już w tym sezonie musieli się posiłkować deus ex machina w postaci odkurzonego śledztwa tego architekta zabitego przez syna Tommy'ego Huntera (acz nie było to jakieś mega nachalne). Ogólnie miałem poczucie, że wszystko jest doskonale zaplanowane i łączy się z wszystkimi poprzednimi sezonami, czapki z głów przed scenarzystami.
Pewnie każdy spodziewał się, że zaraz Carmichael i Osbourne w kajdanach będą pokazani, a Buckels stracony ;) Ale to tak nie działa. Sama nowa szefowa AC12 powiedziała, że sprawa jest w prokuraturze i tam się rozstrzygnie - to zatem temat na inny serial, może kontynuację Line of Duty w innej formie?
Mnie zastanawia jeszcze postać Carmichael, która albo jest zimną służbistką, albo też siedziała w mafii i za wszelką cenę chroni dupę Osbourne'owi. No i pozostaje pytanie czy gangi mając dużą wiedzę o policji nie spróbują ustawić nowego kreta. Acz to chyba nie będzie takie łatwe, jeśli prokuratura solidnie przewietrzy struktury policji to pewnie wiele głów poleci.
Jest jeszcze jedna szansa na nowy sezon - czyli próba dotarcia do źródeł - do gangów poprzez ludzi pokroju Buckelsa. Ale z tego co mówił, jego wiedza też była dosyć szczątkowa.
A gdzieś znalazłeś odpowiedź co do Teda laptopa i jego rozmów, tego, że też popełniał błąd w rozmowie z babką z gangu nie wiedząc, że H popełnia błędy, że do niej dzwonił, że H nie stawił się w supermarkecie, mimo, i nie wiadomo skąd był przeciek. I ogólne ilość podejrzeń i dziwnych zachowań Teda mnożąca się do ostatniego odcinka.
Piękny to był serial. Jest przemyślany przez wszystkie 6 sezonów. Zakończenie zostawia niedosyt, ale wiecie dlaczego? Bo czujemy się jak nasi bohaterowie z AC-12. Razem z nimi napalamy się na BOOM, wielkie odkrycie. A tu zdziwko. Czujemy to co Steve, Kate, Ted - starali się, ale wszystko szlag trafia. I bohaterowie, którym się kibicuje i widzowie to oglądający czują ten sam zawód.