Najlepsze postacie, bardzo specyficzna przyjaźń: Cook, JJ, Freds, a wątek miłosny Naomi i Emily był lepszy niż (niby główny) Effy i Frediego, załamanie Effy było bardzo poruszające, a dochodzi do tego postać niedoświadczonej Pandory, relacje między wszystkimi i zakończenie... i mamy ulubiony serial.
I jeszcze raz James Cook! :D