A ja tu widzę dobry moment do przeskoku czasowego o 10 lat. Lata 50 XX wieku. Luna osiąga sukces w Londynie i staje się znaną projektantką albo niestety nie spełnia marzenia i po niepowodzeniu wraca do Jerozolimy (koniec wojny, odblokowane granice m.in Francji sprawiły, że jej suknie straciły zainteresowanie w Londynie) i przejmuje butik po śmierci pana Zaksa.
David wychodzi po 10 latach z więzienia i nadal jest męzem Luny (może się leczył ? Duże pole do popisu tu mają. Nie wiem jak z rozwodem w tych latach tam.) Jest jeszcze Victoria, która mogła wrócić do tego czasu.
Rachel - kończy studia, zajmuje wysokie stanowisko, jest bezdzietna i niezamężna albo nie kończy studiów (np.: z braku pieniędzy od Luny) i przejmuje Delikatesy, które po pożarze stały się restauracją - prowadzi je, zna angielski.
Młodsza siostra mało rozwinięta więc teraz byłby na to czas idealny.
Kalman i jego nowe życie. Zawsze może wyjść jakaś gównoburza z tym bękarctwem.
Avraham i Merkada to byłaby hitowa para, którą chętnie pooglądam :) Może więcej z życia zawodowego Avrahama.
Oczywiście, że można :) Chodziło mi o to, że drugi sezon pozamykał większość wątków i mógłby to być koniec serialu. Jednak tak jak napisałaś, mogą być przedstawione dalsze losy rodziny Ermoza. Chętnie bym obejrzała bo serial bardzo mi się podobał. Zobaczymy. Pozdr:)
Mógłby być końcem, ale moim zdaniem te ostatnie sceny zostały pokazane tak, że zupełnie na zakończenie serialu nie wyglądały.
na razie nie ma decyzji, co do trzeciego sezonu, a aktorka grająca Lunę na jesieni ma jechać do Hollywood, marzy o karierze w amerykańskim filmie