Teraz, nie ukrywam, wciągnął mnie. Widzę nadal mnóstwo niedostatków, ale zgadzam się z niektórymi, że ta ocena (4.0) to jakaś kpina. Nie jest taki zły, mało tego, uważam, że ma fajny klimat i poziom gry aktorskiej się poprawił, kostiumy są w porządku. Ma potencjał i na pewno nie można określić go jako szmira. Uważam, że powinien mieć minimum 6.0.
Normalnie arcydzieło ocena to 4,0 to zdecydowanie za mało przecież ten badziew zasługuje na 9,0 jak nie na 10.
To prawda, jak się do niego podejdzie bez uprzedzeń serial zyskuje. Ma dobre zdjęcia, klimat, udaną muzykę, kostiumy na dobrym poziomie (szyje je podobno firma zajmująca się tym zawodowo - szycie stroi dla grup rekonstrukcyjnych), scenografia wystarczająco dobra. Wiadomo braki też są, ale liczę, że poprawią je w przyszłym sezonie. Odcinki mogłyby być dłuższe, tak jak i wątki (nie lubię aż takiego skakania, bo nie zdąży się człowiek wczuć w sytuację, w losy bohatera, a tu koniec wątku), no a reszta to kwestia gustu i własnego odbioru (np. jakie wątki się podobają, jakie nie).
to już inna sprawa, ale chyba w dalszych sezonach, było więcej realizmu i pojawił się "brud" o ile dobrze pamiętam? ;)