Nie wydaje mi się

MOże przynajmniej do Nikita ? :)

Ale ty pytasz, czy on kopjuje czy może klimatycznie podobny? :P

Chodzi mi o klimat, tematykę, jakość wykonania filmu. Nie kopiuje ile chce byle był dobrze nakręcony i klimatem trzymał mnie przy ekranie :)

Natomiast, nakręcony jest dobrze, dynamicznie, piękne plenery Republiki Południowej Afryki potrafią zagrać Kenię, Somalię, Afganistan czy Irak :)
Pierwszy sezon (ten z Richardem Artmitage), uważam za doskonały, drugi sezon - taki sobie, a trzeci zacząłem oglądać, więc zobaczymy, ale raczej na poziomie drugiego lub w dół.

Jak dla mnie - gorszy niż 24h, lepszy niż The Unit !

Serial to taka typowa rozpierducha, w pierwszym sezonie jeden pan lata z karabinem, w drugim sezonie dwóch panów. Fabuła prosta jak konstrukcja cepa, klasyczny serial sensacyjny / akcji. Nie ma zbędnych dramatów, ani patosu jak w The Unit. Cały serial spina jeden wątek, ale generalnie każdy odcinek to spuszczanie łomotu złym ludziom. Jak nie liczysz na jakąś specjalną głębię albo realizm to będzie to dla ciebie niezły zabijacz czasu. Ale nie jest to też taki serial, że nie możesz się doczekać następnego odcinka.

ja tam się nie mogę doczekać następnego odcina ^^

Generalnie dramaty są, chociaż nie tak wielkie żeby wpływały diametralnie na linię fabularną (przynajmniej w 1 i 3 sezonie). Moim zdaniem seria 2 i 3 są w bardzo podobnej konwenacji co 24h, z wiadomą różnicą czasową, jest dużo akcji, strzelanin, seksu, serial ogólnie taki bardziej nafaszerowany niż 24h. Działania są bardziej 'wojskowe', strzelaniny bardziej intensywne, dla miłośników takich szczegółów mogę powiedzieć ze przegotowanie techniczne głównych bohaterów (Stormbridge'a i Scott'a) pod kątem żołnierskiego fachu jest na dość wysokim poziomie. Do tego moge pochwalić ich dialogi, które momentami wymiatają;))

Jak już wyżej napisano - gorsze od 24 godzin (w sumie jeden z moich ulubionych seriali), ale znacznie lepsze od The Unit (ten serial totalnie do mnie nie przemówił).
Strike Back w sumie całkiem nieźle mnie wciągnął i przerobiłem dziś cały pierwszy sezon. Szkoda jednak, że nie ma jakiejś ciągłości w fabule, tak jak było to w 24h. Czyli jeden sezon, to jedna "akcja". No ale mimo wszystko jest całkiem dobrze. Na chwilę obecną, po pierwszym sezonie, oceniłbym na około 8/10. Zobaczymy jak będzie dalej.

za Strkie Back bym zapłacił, za 24 i Unit nie