Nie trzeba. Możesz poczekać do ostatniego odcinka kupić i wtedy obejrzeć całość. Wykorzystują twoja ciekawość i to ze nie umiesz opanować własnych emocji. Tak samo robi HBO. Tylko Netflix daje wszystko na raz.

Nie, Disney+ czy Prime Video też wypuszczaja seriale na raty.

Przecież Canal+ to stacja telewizyjna, a Netflix to streaming, a w TV normalnym jest, że wychodzi 1 odcinek tygodniowo, np. Gra o Tron.

W czasach platform streamingowych VOD wydawanie serialu co tydzień jest delikatnie mówiąc staromodne robione według starego modelu. Nic dziwnego ze Netflix odnośnie taki sukces a straci odchodzą.

Netflix sam sobie strzela w kolano takim modelem dystrybucji. A widzowie tak już się do tego przyzwyczaili, że gdyby to się zmieniło to wyszliby na ulice strajkować. Tym sposobem muszą co tydzień wydawać jakąś nowość co przekłada się na jakość, a raczej jej brak. Wracając do canal+. Nie mogą wydać od razu całego sezonu na vod, bo niektórzy widzowie wciąż oglądają tv i byłoby to nie fair w stosunku do nich, bo oni muszą czekać tydzień.

Pomyliłeś adresata - to po pierwsze. A po drugie: ja rozumiem, że pandemia i zszargane nerwy, ale proponuję się troszkę uspokoić i nikogo nie wyzywać od idiotów. Odnośmy się do innych z szacunkiem, jeśli chcemy również być tak traktowani przez innych na forum publicznym (i nie tylko). Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Nie. Napisałeś do MacGyvera, a on nie jest autorem tego tematu. Ochłoń.

Właśnie to robisz, ale to normalne, że gdy brakuje argumentów to idą epitety personalne. Zaparz sobie herbatki i nie świruj, ok?

W sumie stwierdziłeś, że nie rozmawiasz z imbecylami próbując mnie obrazić, a my sobie ciągle gawędzimy. Logika nie jest twoją mocną stroną, no i przede wszystkim kultura u ciebie zanikła (jeśli ją w ogóle wcześniej posiadałeś). 

Szybciej napisze niz pomysli.

Kurde, daj namiary do Makgajwera XD

Nie za bardzo rozumiem o co chodzi.

Taki żart. Z komentartza wyżej można wywnioskować że znasz MacGyvera. Nie ważne nie przeszkadzaj sobie. Zdrówko.

A dziękuję. Wzajemnie.

Panie Szybszy jest waść psychopata a takich się zamyka. Tu się tylko pisze a pan wali po gębie za inny pogląd. Nieładnie i wstyd. ...a metafory możesz pan sobie żonie zostawić. Serdeczności

Zdziwiony, że firma, która ma zarabiać pieniądze, zarabia pieniądze. Ile masz lat, dziecko? 4? Nie ogarnąłeś, że tylko N wypuszcza wszystko naraz, a WSZYSCY inni, od wieków, dają jeden odcinek tygodniowo?
Nie chcesz - nie płać. I po problemie.

Chce oglądać i płacić, tak jak mam na Netflix, płace i mam serial od razu cały. Chodzi mi o to, ze te pazerniakiaki z playera boją się, ze ktoś kupi na miesiac, obejrzy wszystko i zrezygnuje.

Zdradzę Ci sekret. Czekasz aż wyjdą wszystkie odcinki, kupujesz na miesiąc i oglądasz wszystko na raz. W ten sposób oszukasz "pazerniaków". Nie musisz dziękować.

Stoperan weź i wyloguj się.

Ja mam wykupiony player, obejrzałam pierwszy odcinek, a dodatkowo za następne muszę płacić :/

Mówię to sztraszne pazerniaki diabelskie, bo czego chce chory człowiek który ma kasę? Więcej kasy. Do tego ich apka w tym roku przez prawie 2 miesiące nie działa na TV, kasy nie zwrócili tylko kazali oglądać na tablecie. Do tego, nie ma już darmowego playera, nawet z reklamami trzeba płaci 8 zł. Irytuje mnie, że filmłeb ich reklamuje. Ale na szczęście są też inne źródła i adbloki.

nie wiem, to dla mnie dosyć zabawne, jeśli dorosły człowiek jest tak niecierpliwy, że nie potrafi oglądać odcinka tygodniowo, a jeśli chce maraton, to nie potrafi poczekać paru tygodni aż wyjdzie serial w całości ;)

Wrzucanie całego serialu na raz, to najgorsze co spotkało seriale. Dzięki temu, że odcinki są pojedynczo można o nich dyskutować dłużej. Rozmawiać o każdym kolejnym odcinku itd. Nie wyobrażam sobie oglądania Gry o Tron jako całości. Nie byłoby później dyskusji całotygodniowej o tym co się wydarzyło i co może w następnym odcinku się wydarzyć. Serial przez to mocno traci, bo przez krótszy czas zaprząta głowę widza.
Oglądanie maszynowo całych sezonów to zabójstwo idei serialu. Całej otoczki w okół pojedynczych odcinków. Otoczki finałowego odcinku i dyskusji o nim itd.
Netflixowe seriale, nawet te dobre są jednorazowe i szybko wylatują z głowy. Mało kto rozmawia o danym serialu tydzień po premierze. A o serialach dawkowanych, gada sie na długo przed premierą i na długo po.
Netflix zrobił z seriali dłuższe filmy, które łykamy jeden po drugim, bez większej refleksji, zastanowienia, analizy, próby odkrycia tego co chciał autor itd. Ogląda sie cały w jeden wieczór ew. weekend, podyskutuje w poniedziałek i tyle, bo we wtorek jest już nowy i tak w kółko.

Wreszcie jak wreszcie, jest sporo dobrych polskich seriali ostatnio. A co do odcinka co tydzień nie jest to takie złe. Do dziś wspominam po dwa odcinki "Lost" w czwartki w gimnazjum, na które czekało się z zapartym tchem.

Czekanie na nowy odcinek też ma swoje plusy.

Klangor to nie serial playera, ale canal+,więc dają na playerze tak jak canal+ wypuszcza seriale.

Netflix nie wszystkie seriale wrzuca w całości, nie chodzi mi o seriale które dystrybuują od innych jak np. Outlander który co tydzień puszczają dzień po emisji w USA, czy Star Treka, ale też swoje zaczęli dzielić, np. Lupin, który kilka m-cy temu wypuścili w połowie, czyli chyba sześć odcinków a niedługo wyjdzie druga część 1 sezonu. Jest to pewnie spowodowane przez epidemię, że rozdzielają seriale na dwie części.

Ale to przecież żaden problem. Jak się jest niecierpliwym, to można poczekać jak poleci całość. Ja oglądałem na bieżąco, a moi rodzice obejrzą teraz jak leci co tydzień.

Plusy ma dystrybucja wypuszczania całych sezonów,ale też jednego, dwóch odcinków na tydzień. Są seriale które ogląda się lepiej jak są w całości, np. 24 godziny, Line of Duty, ale też takie co lecą co tydzień np. Czarnobyl, Opowieść podręcznej ogląda się lepiej.

Ale też minusy jak coś wychodzi w całości, bo mówi się o nich tydzień, góra dwa tygodnie po premierze, a o serialach, które wychodzą co tydzień to żyją 8-10 tygodni, dzięki temu zyskują widzów, zwłaszcza jak serial jest chwalony, tak było np. z Czarnobylem, Grą o Tron, która zyskiwała widzów z każdym kolejnym sezonem/odcinkiem.

Ile się mówi o Stranger Things, Wiedźminie i innych hitach Netflixa? Kilka dni premierze i koniec, bo wchodzi kolejna produkcja. To nawet Disney+ widzi który wypuszcza swoje star warsowe i marvelowe seriale co tydzień, i inne platformy. Dzięki temu seriale żyją dłużej. No i oczywiście ludzie przedłużają abonament, ale też można poczekać jak poleci całość.

A jest jeszcze jedna sprawa. Załóżmy że dosłownie każdy serial wychodzi w całości na HBO GO, Amazonie, Disney+, Apple, to wtedy nie dałbyś rady obejrzeć wszystkiego co byś chciał. A dzięki temu że część wychodzi co tydzień, w pon., wtorki, środy, czwartki, to jestem na bieżąco z każdym serialem. No i bardziej się docenia niektóre produkcje po czasie jak wychodzą tradycyjnym systemem.

Nie mam żadnych zaległości. Super jest to że mogę wybrać sobie dzień i godzinę seansu sam, jak mam Canal+, HBO GO, Amazon, Netflixa, ale dzięki temu, że co tydzień wychodzą to nie mam zaległości. Jakby co tydzień każda nowość lub powrót wychodził w całości to człowiek by zginął w tych serialach, zakopał się.

Nie tylko u nas, robi tak olbrzymia większość platform streamingowych. Netflix rzeczywiście jest wyjątkiem, ale zauważ, że nawet oni odchodzą pomału od wypuszczania wszystkich odcinków naraz, często dzieląc sezon na dwie części, które mają premiery w różnych miesiącach. Tak było chociażby z finałem "BoJack Horseman" czy obecnie ma miejsce z "Kajkiem i Kokoszem".

Być może jesteś wzorem cnót i uczciwości, jeżeli tak to szczerze podziwiam, to nie ironia! Tylko nie rozumiem, jakim cudem w maju 2021r. ktoś jeszcze płaci za oglądanie... Polecam zapoznać się z KODI i zainstalować w kompie. Chwilkę może zająć zrozumienie i rozkminka, to trochę skomplikowane na początku, ale potem masz wszystko, zawsze i wszędzie! Można by rzec, na drugi dzień po premierze, ale w istocie, często nawet przed... Oglądasz, nie ściągasz, żadnego ryzyka, to taki komputerowy odtwarzacz DVD z wszystkimi video świata na półkach :)