Genialne. Anime, o jakim marzyłam! Miałam tylko sprawdzić o czym jest, ale pierwsze takty piosenki mnie zaczarowały i ani patrzę, a jestem wciągnięta. Pochłonęłabym całe na raz, ale dawkowałam sobie, rozkładając przyjemność na parę dni. Za co 10/10? Bo proste, a piękne. Bo o miłości, odwadze i sile. Z humorem, wyważone, urocze. O dobroci, o niespodziewanych zmianach, które pozwalają się spełnić i odkryć swoją prawdziwą ścieżkę, i bo o nadziei.

I teraz musi być uwaga na spoiler także dla mnie, ponieważ nie czytałam mangi (lecz totalnie zamierzam - jak tylko skończę pisać ten komentarz) - więc bazuję jedynie na wiedzy, którą mam z anime. Uważam, że Nanami i Yukiji to jedna i ta sama osoba, zreinkarnowana może w czasie. Dlaczego? Bo miały w sobie oko Króla Demonów. Yukiji połknęła całe, a po pięciuset latach został z niego mały groszek... Czyż nie jest to tym bardziej piękne, że życie Tomoe może być pełne raz jeszcze? ^_^ A jako bóstwo, Nanami może być z nim cały czas - chyba? Yay ^.^ [do mangi!]