Jak wrażenia? SPOILER!
Mamy nowe podpowiedzi co do "poznania waszej matki", teraz będę z wypatrywaniem
czekać na jakieś kolejne wesele, na którym Ted będzie "best man". Lubię jak wprowadzają
te drobnostki, które naprowadzają nas na odpowiedz z tytułu :)
To chyba będzie na weselu, kumpla Teda "Piąchy". Mnie bardziej zastanawia, czemu z Zoey się posypie i nie będzie miło.
O tym weselu było już coś wspomniane na początku tej, albo poprzedniej serii. Z jednej strony razi mnie to, że serie 5 i 6 są zrobione tylko po to, żeby przeciągnąć serial jeszcze troche i troche się dorobić, Ted spadł na dalszy plan, stało się troche mniej śmiesznie, a z drugiej strony mam wrażenie, ze serial wraca na właściwy tor. Z trzeciej strony o tym weselu wspomnieli pewnie tylko po to, żeby przypomnieć o czym jest serial, a sezon zakończy się tak, żeby przeciągać jeszcze dalej.
To w tym już chyba z 3 razy jak się nie mylę było akcja ze ślubem. Mnie zastanawia skąd, się tam znajdzie i jakim cudem przyszła Pani Mosby, zna "Piąchę".
Ewentualnie, obstawiam że jest krewną żony "Piąchy" siostrzenica, kuzynka albo coś w ten deseń :)
A może przyjdzie z kimś, jako osoba towarzysząca?
O ile w ogóle chodzi o ślub Punchy'ego, bo to nigdy nie było powiedziane.
To raczej mało prawdopodobne, że będzie osobą towarzyszącą. Przecież było powiedziane, że Ted jest drużbą na tym weselu, więc to oczywiste, że musi być kimś bliskim dla pana młodego/panny młodej.
Nie wydaje mi się, że będzie to jej znajoma chociaż to nigdy do końca nie wiadomo. W 1 odcinku 6 sezonu było wspomniane, że dzień w którym ją poznał był dzień tego ślubu, to już wiemy. Wiadomo również, że jest to współlokatorka Cindy, oraz to, że jest właścicielką żółtej parasolki, którą zabrał z klubu i nieświadomie oddał jej podczas wizyty u Cindy.
A co najważniejsze wiadomo, że gra w kapeli. I tutaj mój typ, że będzie w zespole, który będzie grał na weselu ^^. Poczekamy zobaczymy.
Ted będzie BestManem na weselu Piąchy 6 sezon zaczyna się od Wesela (zapewne Piąchy) i mówi że to na tym weselu poznał waszą matkę...
rozumiem że ogladaliście po angielsku ? Bo napisów brak, sam próbowałem zrobić jednak męcząca to praca.. ;/
A kto mi powie co ta kelnereczka powiedziała do teda w barze, bo ja tam słyszę coś w brzmieniu jak "how she meet"
Zapytała go jak mięso. How is meat, albo how's meat. Nie jestem pewien, jak sie to pisze ale na pewno chodziło o mięso, bo Ted odpowiedział, że chłodne, a ona na to, że nic dziwnego (skoro tyle gada).
wydaję mi się że powiedziała: How's your meat? czyli chodziło czy mięso które jadł jest ok czy nie;p a meat i meet właściwie tak samo się wymawia
Tak teraz też to słyszę, ale ona jakoś głupio z 'sz' to wypowiedziała ;< dzięki :)
no ja rozumiem oglądać ze słuchu można i tak patrząc że napisy dopiero rano były x\ ale równie dobrze można ściągnąć sobie napisy angielskie i bez problemu oglądać :))
Ja mam pytanie - skąd pewność, że to wesele piąchy? Wydedukowaliście to na podstawie dwóch poszlak? A może to wesele Robin, a może Barneya, a może ojca Teda? Może Piącha to tylko zmyłka? Wprowadzacie ludzi w błąd swoimi teoriami - potem będzie krzyk, płacz i rozczarowanie, że jednak to nie było to, co prorocy z filmweba pisali.
A po tym, że tylko On zaprosił Teda na wesele w tym sezonie, ale poczekamy zobaczymy :)
bo na końcu pierwszego odcinka zwracają się do Teda "Świadek?" a świadkiem będzie na weselu Piąchy jednak mówi, że poznał matkę na weselu a nie że NA tym weselu :) ale też kwestia pod koniec 1 odcinka jest taka że zaczyna padać i Marshall do Teda "masz parasolkę" - wątek słynnej żółtej parasolki :))
mnie tam nie obchodzi czy pozna tą matkę czy nie serial jest świetny :)
Ja bym zwrócił uwagę na coś innego. Kelnerka spytała się czy dalej jest z Zooey, czyli ostatni raz musiała ich widzieć jak byli razem, a mało prawdopodobnie widzę zmianę kelnerki. Do tego skoro nic nie wie o żonie Teda, to znaczy, że nigdy nie będzie ona w pubie, dlatego wygląda na to, że poznamy jego żona i na tym się skończy. Chodzi mi o to, że nie będzie ona występować w wielu odcinkach.
a może po prostu jak poznała tego kolesia co też nienawidzi marshalla, po krótkim czasie zrezygnowała z pracy w barze?
Moja pierwsza myśl była taka, że to wesele Cindy. Co prawda nie ma o niej wiele obecnie w serialu, ale było powiedziane, że znajdzie swoją partnerkę (nie pamiętam, czy to ta sama dziewczyna, z która się całowała w barze) i było pokazane ich zdjęcie razem z dzieckiem, które pewnie adoptują, więc może potem Ted miał z nią jakiś kontakt. Była scena, kiedy ona była mu bardzo wdzięczna za ich zerwanie. No i wtedy nie byłoby wątpliwości, że pojawi się tam matka dzieci : ) A to, że Ted ma być best man na weselu Punchy'ego i Robin może być zwykłą zmyłką.
Widziała go parę razy w życiu i wzięłaby go na świadka?? Sorry, ale naciągasz moim zdaniem straszliwie... To będzie wesele Piąchy, bo po rozstaniu z Zoey Ted pozna matkę. Inaczej nie mówiłby o tym kelnerce. Gdyby ktoś uważniej oglądał początek zauważyłby, że Ted mówi że ten dzień (o którym opowiadał) całkowicie zmienił życie Wendy - prawdopodobnie to był jeden z jej ostatnich dni u McLarena (przy okazji pada teoria niektórych osób ze to właśnie Wendy miała być matką ze względu na swój kolor włosów;] ). Konkluzja dosyć jasna chyba - serie 5 i 6 były zapychaczami, bo twórcom skończyły się pomysły i Ted w końcu musi poznać matkę.
Szkoda że na CC już przy zapowiedziach sezonu 6 na swojej antenie zapowiedzieli że teraz Ted też nie pozna żony ....Co znaczy że zapewne wkrótce pojawi się 7 sezon.
wlasnie to troche mnie dziwi, ze mowia takie rzeczy, a nawet nie sa nakrecone odcinki do konca. Z drugiej strony jest to raczej pewne ze na 6tym sezonie sie serial nie skonczy.
A ja mam teorie (być może naciąganę) że Barney będzie w końcu z Robin i to na ich ślubie Ted pozna swoja przyszłą żone.
Niekoniecznie z Robin ale też stawiam na ślub Barneya, który ciągle powtarza, że Ted jest jego Best Friend więc to wydaje się logiczne... gdyby nie to, że Barney chyba nie dorośnie do ślubu w tym serialu :D
Ha! i wygląda na to że Szagii ma rację:P Na pewno jest czeczeńskim scenarzystą HIMYM który ma konto na filmwebie i sprzedaje informacje na temat serialu Syryjskim służbom specjalnym> Wyczuwam spisek, albo może po prostu dawno nie oglądałam filmu dla dorosłych? :/
Ja jak tylko zobaczyłam tę scenę jak siedzieli na ławce przed kościołem od razu pomyślałam, ze to ich ślub :) A sądzę tak dlatego, że wg mnie gdy Ted pozna swoją żonę serial się skończy. A żeby był hepi end to złączą tych dwoje :) Przecież oni byli taką słodką parą, z tego co czytałam, to większość im kibicuje, więc chyba posłuchają :D
"wlasnie to troche mnie dziwi, ze mowia takie rzeczy, a nawet nie sa nakrecone odcinki do konca. " hahaha no to poprawiłeś mi humor :)) przecież wiadomo że oni podpisują kontrakt na ileś tam sezonów i nie muszą być wszystkie odcinki nakręcone by wiedzieć że będzie sezon 7,8,9,10...25 :)
też zauważyłem tą reklamówkę na CC wczoraj no czyli koniec spekulacji nie poznamy matki w tym sezonie :) niezły spoiler walnęli :)
Też mi się tak wydaje, że po tym jak poznała tego kolesia zrezygnowała w pracy w barze.
ja dodam od siebie że to chyba najgorszy odcinek ze wszystkich jakie widziałem,powoli zaczyna mnie nudzić ten serial a byłem jego ogromnym fanem.
ej nie żadna Piącha tylko on ją pozna na weselu tej dziewczyny z uczelni z którą się kiedyś spotykał, było to juz powiedziane, a że ona była jej współlokatorką to też bedzie na weselu
Kto tak powiedział? I czemu akurat Teda ta laska miałaby wybrać na świadka? Czemu miałaby zaprosić przyjaciół Teda?
To nie bedzie slub "Piachy". Watpie, zeby Marshall (ktory przynosi piwo Tedowi) byl zaproszony na ten slub...
Świetnie, ale to jest Twoje przypuszczenie, więc pisz jakbyś przypuszczał, a nie oznajmiał wszystkim fakty - w błąd wprowadzasz ludzi.
Moim zdaniem to ślub Piąchy, bo ten koleś zna Marshala, pewnie z czasów studiów i dlatego na ślubie nie widzieliśmy ani Robin ani Barneya.... A co do kelnerki to myślę że już jej teraz w serialu nie będzie, lub będzie jeszcze przez jakiś krótki czas, bo pamiętała Teda z Zoey, więc wydaję mi się że Zoey jest jego ostatnią dziewczyną przed poznaniem matki...
Moim zdaniem to ślub Robin, bo w przedostatnim odcinku Robin zapytała Teda "czy będziesz moim drużbą na ślubie". Wydaje mi się, że Robin będzie z Barneyem.
w końcu coś na temat nory, też myślę, ze to będzie Barney z Norą, wystarczy zobaczyc, jak na nią patrzy :D Nora ponadto świetna jest, ten akcent aż o ciarki przyprawia :)
to nie będzie ślub piąchy ludzie ogarnijcie się ;d punchy to tylko zmyła, to będzie ślub ROBIN !
poprosiła przecież Teda by został jej Best Man'em ;d
wspomnicie moje słowa
O ślubie Robin nie było jeszcze nawet wspomniane, jeszcze zaledwie 4 odcinki, więc wątpię żeby nagle coś się zmieniło. Wiemy natomiast, że Ted będzie na ślubie Piąchy i jest to najprawdopodobniej jego ślub. Poza tym, ślub Robin byłby chyba dla Teda i Marshalla zbyt ważny, żeby wychodzili w jego trakcie na piwo :P
Ps: chyba nadużyłem słowa "ślub" =)
Kto wie czyje to będzie wesele... ale tak się zastanawiam, że gdyby nawet Marshall był na weselu Piąchy to czy byłby tak odświętnie ubrany, to znaczy rozumiem gajerek, ale on jest ubrany zupełnie jak Ted, który jest świadkiem. Może to takie "babskie rozumowanie", ale tak jakoś sobie pomyślałam, że to musi być jednak coś ważniejszego niż ślub Piąchy ;)
Matko, oczywiście, że to nie może być ślub Piąchy -.- Pomijając obecność Marchalla (który zna Piąchę tylko jako irytującego kumpla Teda ze szkoły, a nie studiów) i nadmierne zdenerwowanie Teda, które moim zdaniem wskazuje na ślub Robin albo Barneya, to przecież odcinek w którym Ted pozna "tą jedyną" musi być ostatni (no, powiedzmy przedostatni), a wiemy na pewno, że jeszcze conajmniej 7 sezon przed nami, natomiast ślub Piąchy już tuż tuż. Swoją drogą bardzo bym chciała, żeby to było tak: najpierw ślub Robin, na którym Ted jest świadkiem, jak się umawiali, i na którym nie poznaje matki swoich dzieci i dopiero później wesele Barneya (z Norą najchętniej), na którym Ted wreszcie ją poznaje, jako że obstawiam, że przyszłą żoną może być przyrodnia siostra Barneya to by miało ręce i nogi i jako, ze obstawiam też, że Ted (ten najbardziej "poszukujący") znajdzie partnerkę jako ostatni z paczki. No ale to już moje bardzo luźne domysły, w każdym razie na pewno nie ślub Piąchy!