Ależ ten 21 odcinek był świetny. Błyskawiczne tempo, świetne dialogi, zaskakujące zwroty akcji. Już się nie mogę doczekać finału. Będzie się działo!
A ten moment w którym maszyna przemówiła no miazga aż płakałem,to jak ceni życie swoich agentów i życie stwórcy że jest skłonna poswięcić swoje daje do myślenia
w sumie teraz tak myślę, że może chcę ściągnąć wszystkie wrogie siły na siebie a wyślę swoją ekipę by zniszczyła Samarytanina? Nie na darmo pod koniec pokazali "Wysyłanie wszystkich agentów" w każdym razie dziś wieczorem się to wyjaśni jak sobie siąde przy finałowym odcinku!