Ja dałam 10/10 :D cheh Może trochę przesadziłam, ale to naprawdę dobry serial i nie zgadzam się z opinią, że jest średni.

Pozdrawiam Cię Allende ;D

Ja tam mam dużo wspomnień. Nie wiem nawet kiedy ten czas zleciał..

Tez nie zgadzam się z opinia, ze jest sredni. To największe dno, jakie nasza telewizja nosiła. Drewno, kretynizm i humor poniżej poziomu. A zniżenie się Lindy do poziomu tego ścierwa przekreśla go w moich oczach całkowicie.

Ja się nie nudzę gdy oglądam ten serial, więc uważam, że trochę przesadziłeś. Nawet nie trochę....
Po twoim wpisie, wnioskuję, że niezbyt dobrze znasz się na filmach, jak uważasz, że ten film jest największym dnem jaka nasza telewizja nosiła.

Nie obrażaj kinematografii nazywając to ścierwo 'filmem'. Ty oceniając jakieś wampiry i Avatara na 10/10 również wybitnym gustem się nie wykazujesz. I tak, jest to największe serialowe dno, jakie nasza telewizja miała okazję emitować.

A czym jest wybitny gust ? Bo ja nie wiem. Ja uważam coś dopiero za gniot, kiedy jest w filmie albo w serialu dużo przemocy, pornografii i epitetów. A tu tego nie widzę.
A w ogóle ja mam przeróżny gust.
Kocham tak samo Terminatora ( i wszystkie filmy akcji) jak i filmy Disneya czy Przeminęło z Wiatrem.
I nadal uważam, że trochę przesadziłeś.

Odezwał się gość co Stillerowi dał 10 xD

To samo Gemma Arterton np. Za co za ładną buzię?? W sumie to nawet tego wg mnie nie ma . Mila Jovovich 10/10??? To dobra aktorka ale 10 to przeginka . To samo Olga Kurylenko . Christoph Waltz i Kevin Spacey to max 8/10 . Leslie Nielsen 10/10??? WTF . Gościu . Nie mądrz się jak sam wybitnego gustu nie masz .

U Ciebie z kolei Zakościelny ma tyle co Pitt, a ta pipa z nowych Gwiezdnych Wojen więcej niż Goldblum, nie wspominając o Reedusie, który ma na koncie jeden istotniejszy film i jakiś serial o zombie z dyszką na koncie.

Ja tylko zwracam ci uwagę że mądrzysz się a sam się nie znasz . Nie uważam sie przy tym za autorytet w przeciwieństwie do ciebie . Tylko jest jedna różnica Ja nie uważam się za autorytet i nikomu nie narzucam swojego subiektywnego zdania . Ty z kolei jak najbardziej .

A Goldblum to aktor przeciętny i zgadza się . Ewan McGregor wg mnie jest dużo lepszy .

Co do zakościelnego to błagam cię . Na tle każdego zagranicznego aktora każdemu polakowi można dać 1 . Dlatego oceniam na bazie polskich standardów a Pitta na bazie zagranicznych .

Dobra to z Goldblumem to moja błędna interpretacja . Nie zmienia to faktu że ta pipa jak nazwałeś panią Daisy Ridley w ciągu jednego filmu który swoją drogą był najsłabszą częścią sagi pokazała się wg mnie z dużo lepszej strony niż Goldblum w jakimkolwiek filmie w jakim go oglądałem .

I nie oceniam aktorów za to czy grali w jakichś istotniejszych produkcjach jak w wypadku Reedusa .

Już? Wystarczy 5 komentarzy, czy coś jeszcze dorzucisz, plącząc się w swej własnej logice?

Nie i nwm skąd o plączeniu mówisz . Jedynie pokręciłem z Goldblumem co zaraz wyjaśniłem . Tak już skończyłem i finito .

popieram

popierasz juz w drugim temacie wiec wystarczy chyba

no właśnie, nie dość że nie za mądry serialik, to jeszcze Linda, którego do tej pory lubiłam, robi z siebie żałosnego błazna.

Dobry aktor zagra i w sitcomie i poważnym filmie. A to nie jest żałosne

Dla Ciebie nie jest żałosne, a dla mnie jak najbardziej.

Kac Wawy chyba nie miałeś wątpliwej przyjemności widzieć, wtedy zobaczysz co to dno

Kac Wawa przy tym żenującym serialu to kandydat do Oscara.

Racja. Barbara rządzi XD
Serial 9/10. Super! :D

A no ba :D zgadzam się w 100 %

Barbara ??? Serio ? Ona "grała" jakby nie miała podstawowego przygotowania scenicznego . Ogólnie aktorstwo bardziej drewniane niż tartak w Pierdziszewie .

Elżbieta Słoboda jest wykładowcą techniki aktorskiej ("metody" programu Actors Studio) w Warszawskiej Szkole Filmowej, więc nie pleć.

Jaka szkola tacy "wykladowcy" . Wiele o tej szkole slyszalem ale zadna superlatywa mi sie o ucho nie obila . A etat to jej pewnie Linda po serialowskiej znajomosci dal .