Gwoli scislosci - Hellsing Ultimate to nazwa troszke robocza - Powinno byc helling oav - czyli seria odcinkow wydana od razu w targecie dvd.

Poprzedni hellsing to byla seria tv czyli mniejsza kasa , gorsza animacja etc.

Ogolnie Hellsing OAV jest wiernijszym oddaniem pierwowzoru czyli mangi. Leszpa kreska/animacja, dla mnie powalajacy klimat. Nadal kocham Hellsinga TV ale oavka staje sie klasa sama w sobie. Szkoda tylko ze tak rzadko wychodzi.

Aha no i Seria TV sie urywa na 13 odc. ale fabuly to jest tak dopiero gdzies polowa (manga). Wiec prawdopodobnie Hellsing Oav pokaze nam wiecej niz TV.

Hellsing OAV to poprostu prawdziwe anime na podstawie prawdziwego Hellsinga, seria TV to tylko taka rozgrzewka, nic więcej.

Jeżeli chodzi o tą zgodność z mangą to wsumie narazie nic specijalnego gdyż w serii TV w odcinkach bazujących na mandze mieliśmy niemal to samo a OAVce też jest sporo braków (wyleciał niemal cały drugi rozdział z pierwszego tomu, usunięto wiele świetnych gagów). Dopiero na serio zacznie się od trzeciego odcinka czyli Elevator Action (misja w Brazylii). A później to już wiadomo, Wojna Totalna z Millenium, możliwe że wplotą też fragmenty z Hellsing the Dawn a więc II Wojna Światowa.

A odpowiadając na pytanie założyciela tematu: Hellsing OAV jest robiony przez inne studio, jest wierniejszy mandze pod względem klimatu, kreski, ilości krwi i brutalności, ponadto w serii OAV znajdzie się miejsce dla wszystkich wątków z mangi.

"Szkoda tylko ze tak rzadko wychodzi."

No cóż, szkoda ale wolę poczekać te 3-5 miesięcy na kolejną OAVkę ale żeby była taka jak trzeba niż żeby wychodziła powiedzmy raz na miesiąc ale była krótsza i robiona po macoszemu. Trzeba się uzbroić w cierpliwość poza tym oczekiwanie na trzecią OAVkę będzie o tyle przyjemniejsze że już w listopadzie bądź grudniu powinien się w Polsce pojawić 8 tom Hellsinga ;-)

a OAV to ile ma odcinków??
czyli skoro jest wierniejsza niż Hellsing tv to znaczy różnią się w treści

Na razie trudno powiedzieć która seria jest lepsza. Ale jak na razie pierwsza seria bardziej przypadła mi do gustu. Fakt że Wiktoria pojawiała się o wiele częściej niż Alucard, za to w Hellsing Ultimate jest jak małe dziecko. Styl jakim jest rysowana w niektórych momentach (np. gdy budzi się już jako wampirzyca i sprawdza czy nadal ma ranę postrzałową) niezbyt mi się podobał wiedząc jaka z niej twarda dziewczyna. Natomiast bardzo w nowym Hellsingu podobała mi się walka Alukarda z księdzem Alexandrem, Miodek. Poczekamy na następne części i zobaczymy jak się sprawy potoczą.

Najważniejsze pytanie: widziałeś mangę? Ten infantylny wygląd Victorii jest wzorowany właśnie na wersji papierowej tej historii. OVA jest dość dokładną kopią mangi i w tym tkwi jej siła. Zachęcam do zapoznania się z pierwowzorem, bo to może diametralnie zmienić twój pogląd na ova :)

A ja nie widziałem komiksu i wydaje mi sie że ova jest lepsza i tyle.
Klimat bomba.

No klimat niezły ale brakuje muzyki z poprzedniej serii. :/