PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=626390}

Guilty Crown

7,4 2 433
oceny
7,4 10 1 2433
Guilty Crown
powrót do forum serialu Guilty Crown

Jestem właśnie świeżo po seansie całego sezonu, który łyknąłem na raz w jeden dzień. W sumie to, że serial jest wypełniony nawiązaniami do religii nie jest zbyt odkrywcze. Ale słysząc imię Da'at zacząłem zastanawiać się kim on jest. Zwłaszcza, że kiedyś już je słyszałem i byłem pewien, że coś na temat Da'at czytałem. Po małym researchu okazało się że miałem rację. Dariusz Domagalski, autor literatury fantastycznej napisał kiedyś serię książek umiejscowionych w czasie wojny polsko krzyżackiej i bitwy pod grunwaldem, z wątkiem fantazy opartym o żydowskie wierzenia Kabalistyczne i drzewo życia. Według wyznawców tej odmiany religii judaistycznej Bóg nie występuje w jednolitej formie. My wierzymy, że ma trójnaką naturę - Bóg ojciec, Jezus Chrystus i Duch Święty. Kabaliści wierzą, że Bóg w akcie tworzenia świata stał się "pęknięty" i od tej pory występuje pod wieloma postaciami - Sephirami. W książkach Domagalskiego dwa pnie drzewa życia przedstawiające przeciwstawne sobie wizerunki Boga walczyły ze sobą a emanacją ich walki na ziemi byli ich wybrańcy - np Ulrich Von Jungingen. W książce przewinął się też Da'at, czyli emanacja symbolizująca boską wiedzę. Sephira znajdująca się w środku drzewa życia, gdzie spotykają się i krzyżują pozostałe. Tak by trzeba było rozumieć tutaj Da'ata w guilty crown. W całym serialu widać bardzo silne nawiązania do religii - Adam i Ewa, Apokalipsa, wielka pokusa, grzech pierworodny - tutaj całkiem zgrabne tłumaczenie guilty crowna jako korona grzechu, zbawiciel, który urodził się po to aby ocalić wszystkich innych ludzi i przejąć ich winę, tutaj akurat wirusa.
Bardzo ciekawe nawiązania i w samym ich środku pojawia się właśnie Da'at, ten który posiada wiedzę, ten który umiejscowiony jest na drzewie życia w miejscu, gdzie wszystkie emanacje są jedną (wątek ewolucji rasy ludzkiej w zintegrowaną masę, tak by wszystko i wszyscy stali się jednym - kryształem).
Tutaj według mnie twórcy poszli trochę dalej z interpretacją i przedstawili Da'at niemal jak z wierzeń kabalistycznych z tą różnicą, że raczej nie jako jedną z twarzy Boga, a raczej jedną z twarzy diabła, widać to zresztą, kiedy Da'at trzyma w ręku jabłko i pyta Shu czy ten chciałby zostać królem tego świata. Zdaje się to samo pytanie zadał diabeł kusząc Chrystusa na pustyni.
Podoba mi się cała ta otoczka w serialu. Ciekawe głębsze dno

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones