Reakcja Adalind była genialna! Plus ten początkowy moment z promo ! Szczerze się uśmiałam.

Zaczynam podejrzewać, że scenarzyści naoglądali się „Mody na sukces” bo zaczynają odstawiać takie numery, że głowa boli. Co następne ? Juliette w ciąży z kapitanem?

nie bardzo mi się podoba to, co się zaczyna dziać... tzn, Juliette jako hexenbiest ok, ale Adalind w ciąży z Nickiem? chyba przegięcie...

w sumie jest to bardziej prawdopodobne niz stanie sie z dupy mutantem ;p

Haha racja.. Promo zajebiste;)..Adalind jak zwykle swietna..

No i doczekalismy sie dzieciaka Grimm&Heksia;D. Fajny mix;)

Odcinek Bardzo dobry. Troche sie dzialo;)
Nick i jego reakcja na Heksie;)..i to daj buuuziaka;p Przesadzila..jako Juliett brzydka i bylo ciezko..jako Heksia troche poladniala, ale to i tak nie pomoglo;)
Co do watku nowych wesenow;)...fajne te kroliczki^^…szkoda ze tak malo odcietych łapek;p
Ostatnia scena mistrzowska(chociaz ten krzyk Adalind byl jakis taki sztuczny, myslalem ze sie "wognie";p)
...Adalind z Nickiem....ranyy ..czego to oni nie wymysla..
Jak juz powiedzial kolega wyzej..robi sie z tego Moda na sukces.. Adalind i Nick..Juliette u Kapcia..Nawet by mi pasowala ta zamiana mimo ,ze nasza irytujaca pani Grimm stala sie duzo fajniejsza niz byla;)
Monroe i jego Koala tez fajnie wyszli w tym odc.;)
Bardzo ciekawie zapowiada sie kolejny odcinek..
Troche wolnoo leca z watkiem kluczy...kurcze brak im pomyslu...ale no coz.. Musimy sie zadowolic Heksi Juliette i nowym dzieciakiem Adalind

Heh, fajny odcinek, dobry powrót serialu.
Jeszcze lepiej zapowiada się przyszłość - więcej interakcji Nicka z Adalind - to zawsze był najmocniejszy element serialu. Chociaż to głównie zasługa świetnej Claire Coffee niz pana Giuntoli.
http://www.youtube.com/watch?v=FLmjJ6fZdH0

Tak nawiasem mówiąc to już jakiś czas temu wpadło mi do głowy czy taki nie był zamysł od początku. W końcu w pilocie (sam początek, przedstawienie nam postaci) Nick pojechał po pierścionek aby oświadczyć się Juliette i - zagapił się się na atrakcyjną blondynkę... Wtedy tez uaktywniła się pierwszy raz jego moc a blondynką była właśnie Adalind.
Od tamtej pory sprawa z pierścionkiem wlecze się niemiłosiernie a blondynka w okolicy często się przewija :p

Adalin mnoży się jak króliki,co sezon będzie mieć nowe dziecko.Spodziewałam się że Juliet zajdzie w ciąże z Nickiem,to by było najbardziej realne.

Akurat ta ciąża to chyba efekt zaklęcia. Matka Kapitana wspominała że to zaklęcie może mieć nieprzewidziane skutki i połączyć Nicka i Adalind w nieoczekiwany sposób.
No i.. są połączeni, jakby nie patrzeć :p

Całkiem możliwe, ale i tak mam wrażenie, że scenarzyści się trochę gubią. Co tam, że w odcinku 13 Juliette walnęła Adalind w brzuch, a ta przeleciała pół mieszkania i wpadła na ścianę, a odcinek później jest w ciąży i z dzieckiem wszystko ok....trochę to naciągane, chyba, że dziecko powstało w wyniku zaklęcia i jest "magiczne"....zobaczymy jeszcze :)

Może hexeny po prostu twarde są i nie tracą tak łatwo dzieci :)

może Adalin będzie chciała zrobić machniom dziecko za dziecko?