Je wiem, że wielu z "oglądaczy" seriali woli jak są palmy, słoneczko, turkusowe morze, białe wille z basenami i policjantki z "dużymi, błękitnymi oczami". I wiem, że pojawią się tu recenzje, że serial jest tak przygnębiający i dołujący, że oglądać się nie da i można wpaść w depresję. Faktycznie kolorowo nie jest. Klimat ponury i szary, góry posępne, pogoda paskudna, wieje i śnieży cały czas. Wszystko ciemne i brzydkie. Domy, wnętrza i okolica. Nie ma tam ani jednego ładnego człowieka. Wszyscy brzydcy. Ale jest w serialu klimat, duszna atmosfera, powolne tempo, niezły scenariusz, dobra gra aktorów. Jak ktoś tak jak ja lubi takie seriale to będzie zadowolony. Drugi sezon podobnie jak pierwszy trzyma poziom.