PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
8,8 381 773
oceny
8,8 10 1 381773
7,4 27
ocen krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Gra o Tron s06e03

ocenił(a) serial na 8

Po średnim 1 odcinku , i dobrym drugim dostajemy nudny 3 :(

ocenił(a) serial na 10
Marsoni

no szału nie było. ciekawy watek z Rickonem. niby polnoc tak za starkami a tu jednak nie

Marsoni

I najmłodszy stark pójdzie do piachu.... a ostatnie sceny miodzio....

ocenił(a) serial na 6
kuki7

Chyba z ucha. Nudy, brak akcji, brak pomysłu. Ale serial się rozwija. More boobs!

ocenił(a) serial na 10
Marsoni

Jakie to gówniane sie zrobiło pfff

ocenił(a) serial na 10
TyrionLanister

A ten Tommen co za porażka faceplam. Pierw zgrywa twardziela żeby zostać potem manipulowany przez wróbla

ocenił(a) serial na 10
TyrionLanister

I najlepszy w tym odcinku był Pycelle xD

ocenił(a) serial na 5
TyrionLanister

Najlepsze to były napisy końcowe.

ocenił(a) serial na 8
TyrionLanister

Dlaczego nie zarżnął tego wróbla, miał ze sobą trzech uzbrojonych a wróbel tylko dwóch nieuzbrojonych, czyżby znali kung-fu?

Marsoni

Nudny to mało powiedziane.
On jest na dodatek "wymiotny".
Bardzo słaby odcinek, który praktycznie nie posuwa akcji do przodu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
Arayen

Zachowaj te teksty dla siebie kolego... Zero kultury na tym filmwebie. Same buractwo i cebula. PEACE YO!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 6
Arayen

Spadaj bo zaśmiecasz swoją osobą FW

ocenił(a) serial na 7
Uh_Huh

WTFW raczej.
mam nadzieję że poczułeś się lepiej.
..modliszko

ocenił(a) serial na 6
Arayen

Nie chcę być niemiły i wtrącać się w nieswoje sprawy, ale weź się za siebie. Coś z Tobą jest nie tak, wypisujesz takie .ów.iane teksty, atakujesz ludzi, których nie znasz. Coś tu nie gra. Dowiedz się co i to zmień. Bez odbioru i bez złośliwości.

ocenił(a) serial na 5
Marsoni

Nie był nudny. Kilka kwestii poszło dalej. Danka jest tam, gdzie powinna. Wizje Brana zbliżają nas do prawdy, dosłownie, tuż za rogiem...
Jon wiesza zdrajców i porzuca rolę dowódcy. Meliska nazywa go Azorem Ahai.
Umberowie sprzedają Rickona i Oshę Boltonowi to akurat było słabe. Północ pamięta haha, jasne.
Nudny był jedynie wątek w Meeren, ale i tak musieli w jakiś sposób pokazać, skąd i jak Varys czerpie informacje.
Królewska przystań tak samo. Nieproszona i odsunięta od władzy Cersei, której ciężko się z tym pogodzić, a wydaje się, że marsz czegoś ją nauczył.
Tommen daje się zmanipulować najpierw matce, potem Margery, potem wróblowi.
Bravos i wątek Aryi. Arya jest nikim i otrzymujemy potwierdzenie tego, że Jon nie jest synem Neda Starka. Kiedy Arya mówi o braciach wymienia 4. Dostaje za to uderzenie kijem. Wiemy, że za kłamstwa, bądź nieprawdę jest uderzenie. Takie tam sado-maso. Arya nie może wiedzieć, że Jon nie jest synem jej ojca. Ale jakimś cudem ci ludzie wiedzą.
Wizja Brana. Oczywistym było że Dayne jest nie do pokonania, szczególnie przez młokosa Neda. Bardzo fajna sekwencja walki. Krzyk kobiety w wieży dla mnie oczywiste. Lyanna rodzi Jona. W 5 odcinku do tego wrócimy?
Nie może być tak, że każdy odcinek ma w sobie mega fajerwerki, śmierci i zmartwychwstania.Musi być coś za coś.Jak dla mnie było ok. Prócz Rickona u Boltonów. Znów epopeja znęcania się nad kolejnym Starkiem. Ilez można?

użytkownik usunięty
kite_clayton

"Umberowie sprzedają Rickona i Oshę Boltonowi to akurat było słabe. Północ pamięta haha, jasne."
to było właśnie dobre. O wiele bardziej zrozumiałe, niż bezmózgi w książe, które dałyby się pokroić za Starków.

ocenił(a) serial na 5

No tak, brak jakiegokolwiek honoru może i jest zrozumiały dla ciebie, ale nie dla mnie.

użytkownik usunięty
kite_clayton

Ned wybrał rodzinę zamiast honoru, pamiętasz? Starkowie są martwi, a ludzie Północy mają swoje rodziny, z którymi chcą przetrwać zimę. Obrona swojej rodziny, a nie walka za duchy jest dla mnie honorem.

ocenił(a) serial na 7

...ale nie dla ludzi średniowiecza

użytkownik usunięty
serious667

Zależy których. Sam Ned wybrał rodzinę zamiast honoru i szczerości. Albo walka za Aerysa Targaryena, też honor nakazywał być wiernym królowi, to wszyscy co dołączyli do buntowników, Roberta i Neda to ludzie bez honoru? Albo Jaime, który ocalił miasto, jak dla mnie ma więcej honoru, niż Barristan, który walczył za szaleńca do samego końca, bo tak mu kazała przysięga.

serious667

Prawdziwi (a nie książkowi, czy serialowi) ludzie średniowiecza, już dawno by naszczali ciepłym moczem na Starków i ich honor, gdyby zwietrzyli tylko jakąś korzyść.
ILN ma racje. Ile można czytać o idealnych, honorowych i nudnych do porzygu Starkach?
Śmieszne, jak ktoś nie daj boże skrzywdzi jakiegoś biednego Starka, to od razu pojawia się gównoburza i hejt na tę postać. Ale o tym,że Wilkory wcale takie idealne i honorowe nie były to się zapomina,prawda? No, bo przecież... kogo by tam interesował bunt przeciw królowi, w którym wziął udział Ned. Albo takie drobnostki, jak perfidne kłamstwo w żywe oczy Freyom. Bo przecież Robb się zakochał... ojej, biedny chłopczyk, wybaczmy mu. Ale takiego Theona, Roose'a, Umberów, czy Lannisterów to wszyscy by najchętniej ze skóry obdarli, mimo,że te postacie też miały swoje powody, żeby nie płaszczyć się przed jednym, najwspanialszym rodem Północy.

ocenił(a) serial na 7
kite_clayton

Każdy kto mówi o honorze z takim patosem jest albo głupi, albo parafrazując - kiedy dużo mówią o honorze to znaczy, że coś ukradli.

ocenił(a) serial na 3

Tu nie chodzi o honor. Twoim zdaniem oddanie jedynego żyjącego dziedzica Północy (wszyscy myślą, że Bran zginął) w ręce bękarta-szaleńca jest "bardziej zrozumiałe"? Cóż, dla mnie o wiele logiczniejsze wydawałoby się przetrzymanie go aż podrośnie i ogłosi swoje dziedzictwo. Mogę się mylić, ale Północ raczej nie pała wielką miłością do bękarta Boltona który zasztyletował własnego ojca i uzurpuje sobie prawa do sprawowania władzy nad innymi rodami. Ale co ja tam mogę wiedzieć...

użytkownik usunięty
lpojar

Mówimy o serialu. Umber najwyraźniej woli sprzymierzyć się z silnym Boltonem, niż poprzeć dziecko tylko dlatego, że ma nazwisko. Dzicy pewnie nie raz sprawili mu kłopoty więc nie przyjmie ich z otwartymi ramionami tylko zwróci się do najsilniejszej osoby na Północy, która ma podobny cel, żeby razem przegonić dzikusów z Północy. Bolton jest jaki jest, ale ma na koncie kilka zwycięstw: pokonał Stannisa, pokonał żelaznych, a ma praktycznie nienaruszoną armię. Rickon to tylko dzieciak.

użytkownik usunięty
lpojar

Poza tym, od razu zaznaczył, że nie będzie klękać i rozmawiał z Boltonem jak równy z równym.

ocenił(a) serial na 3

Tak? Równy z równym? To teraz mi powiedz, co twoim zdaniem gwarantowało Umberowi powodzenie w tym planie? Zapytam inaczej. Jak myślisz, przeszło Umberowi przez głowę to, że po oddaniu "ostatniego Starka" bękart Boltona jednak może dojść do wniosku, że za zgrywanie napuszonego cwaniaczka może zostać oskórowany i stać się psim pokarmem? Choćby tylko po to żeby informacja o żywym Rickonie nie poszła w świat. Tyle jest równości między bękartem Boltona i Umberem...

ocenił(a) serial na 5
lpojar

Dokładnie. Dla mnie to jest strasznie nielogiczne/bezdennie głupie. Tak na prawdę teraz Umber nie ma nic oprócz nadziei, że ten nieobliczalny wariat, który właśnie zabił swojego ojca ze strachu, będzie dla niego miły i uprzejmy. Równie dobrze mógłby nie być. Ramsey mógłby się zachować jakkolwiek bo jest psycholem. Od kiedy psychole honorują jakieś układy.
Już chyba na prawde lepiej by było gdyby Umber powiedział ze ma Ricona i Bolton go dostanie jak pomoże mu z dzikimi. Ricon przynajmniej byłby jakaś gwarancją. A tak to chyba serio zaczne wierzyć w jakieś drugie dno i jeden wielki podstęp.

kite_clayton

Z tego co pamiętam, Arya, poprawiła się w ten sposób, że powiedziała, że ma 3 braci i jednego przyrodniego, i wtedy nie została uderzona. Mogę się mylić, ale tak to zapamiętałam :)

ocenił(a) serial na 8
aniolek82_

Dokładnie tak- powiedziała: and a half-brother Jon.

ocenił(a) serial na 10
aniolek82_

Ja to rozumiem w ten sposób, że rzeczywiście kłamstwem było nazwanie Jona bratem, ale przyrodnim już nie. Liczy się prawda którą zna Arya, dla niej Jon jest bratem przyrodnim, nie zna innej możliwości, więc teoretycznie nie skłamała.

ocenił(a) serial na 8
kite_clayton

Mnie też to denerwuje już Starkowie dostają cały czas obuchem przez łeb , a Ramsay dostaje wszystko podane na tacy .

Dobra walka pod wieżą choć ten drugi gwardzista mógł trochę dłużej wytrzymać ale wiadomo trzeba było pokazać jaki Arthur Dayne jest zajebisty i walczy dwoma mieczami ehh.

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

A Arthur Dayne to nie miał przypadkiem jednego dwuręcznego miecza o nazwie Świt , który to był najbardziej zajebistym mieczem w Westeros ?

ocenił(a) serial na 8
Mallena28

Oczywiście że miał ale D&D jak zwykle musieli coś pozmieniać.

koczywos

W Książce Dayne też został zabity w tak niehonorowy sposób?

Sugetzu

Wiadomo jedynie, że przeżyli tam Ned i Howland, który to uratował pierwszemu życie.

fune

Aha, czyli D&D po prostu wymyślili tą akcję? Chodzi mi o to, że Dayne był takim wielce niepokonanym rycerzem w Westeros a "zabił" go Ned. W książce flashbacki z Tower of Joy na jakim momencie się skończyły?

Sugetzu

Nie było żadnych flashbacków. Tylko bardzo skąpe wspomnienia Neda. Tak że dopóki Bran w Wichrach Zimy nie zajrzy do Dorne (co będzie trudne, bo na czardrzewa tam raczej nieurodzaj, a ksiażkowy Bran poprzez te właśnie drzewa "zagląda" w przeszłość) to się nie dowiemy, czy to pomysł twórców czy pojechali kanonicznie.

A że nie wiadomo dokładnie jakim cudem ktoś taki jak Howland Reed miałby ocalić Neda przez kimś takim jak Miecz Poranka to były różne spekulacje. Najpopularniejsza to ta, że był wargiem.

fune

"tak że dopóki Bran (...) to się nie dowiemy, czy to pomysł twórców czy pojechali kanonicznie."

No, ponoć wciąż żyje jeszcze lord Reed, więc też może coś tam powiedzieć, jak w końcu będzie nam dane go spotkać. Może też coś powiedział swoim dzieciom.
A i - jak się okazuje - i Hodor może coś wiedzieć :D
W każdym razie Martin powiedział, że na pewno zajrzymy do Wieży Radości w jakiś tam sposób.

ocenił(a) serial na 8
Sugetzu

Po cholerę gadacie o książce, to filmweb, spójrzcie też na tytuł wątku...

skalorek

https://m.popkey.co/8dc781/zJlyZ.gif

ocenił(a) serial na 5
fune

Ale wiadomo też że walczyli w przewadze 7 na 3. Więc samo to z założenia jest niehonorowe:) Przynajmniej teoretycznie.

m_lenna

No chyba, że przyjęli jakiś przelicznik, Miecz Poranka wart tyle co trójka, a pozostali dwójka ;)

ocenił(a) serial na 5
fune

haha to brzmi bardzo sprawiedliwie:) ten Ned to miał łeb;p

Mallena28

No, miecz Eddarda Starka też był dwuręczny- "Lód" - a w tej scenie się wydaje trochę za mały i za lekki

ocenił(a) serial na 8
Mallena28

Dokładnie tak wykonany z meteorytu o mleczno białej klindze .

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

Mleczno biały był "Świt" należący do Artura Dayne. "Lód" był z Valyriańskiej stali

ocenił(a) serial na 6
Mallena28

Ale jak to tak? Jak zrobić z Miecza Poranka cholernego ninje-mordercę, jeśli walczyłby dużym, dwóręcznym mieczem? To miało być widosiskowe a nie sensowne... pfff, w 6 sezonie ten serial traci gwiazdke z odcinka na odcinek

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

Przecież Ramsay jest najbardziej poszkodowaną osoba w ostatnim czasie. Jego kochanka zginęła. Najlepszy kumpel porwał mu żonę, brata i macochę pożarły ogary, a jakby tego było mało to jeszcze mu ojca otruli!.

ocenił(a) serial na 8
kite_clayton

Jeśli Twoje założenia są prawidłowe, odnośnie dziewczynki bez imienia, to Twoje wnioskowanie musi być błędne. Za 4 braci dostała kijem. Ale za 3 braci i jednego przyrodniego już nie. Jak definiujesz pojęcie brata przyrodniego?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones