Nigdy nie miałem styczności z tym serialem, muszę powiedzieć, że oglądnąłem dużo seriali SCI-FI i uważam się za fana tego gatunku.
Zaczynałem na SG1, poprzez SG Atlantis, dalej Universe na Battlestar Galactica kończąc. Każdy z tych seriali miał swoje lepsze i gorsze strony. Świetne momenty i zapychacze... I tak krążyłem ostatnimi czasy szukając serialu dla siebie... i w końcu znalazłem.
Teraz oglądam Firefly i pierwszy raz w życiu wystawiam ocenę po 3 odcinku (The Train Job). Jest to zasłużona dycha. Byłoby 9 ale scena na koniec odcinka przy zwrocie kasy rozwaliła mi mózg :D Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się śmiałem.
Arcydzieło.
Ogromna szkoda, że go przerwali bo ten serial to mistrzostwo świata.
Po oglądnięciu całego sezonu i filmu zniżam do 9/10, gdyż niestety ze 2-3 odcinki zaniżają poziom. Tak czy siak jest to genialny twór i obowiązkowa pozycja dla każdego fana sci-fi ;)
Był jeszcze pełnometrażowy film "serenity" ale jeśli serial ci się podobał to go nie oglądaj bo zrypali go na całego