Po długiej przerwie... Ciężko mi na razie ocenić. Strasznie mieszany poziom odcinków. Niektóre sceny wręcz komiczne i durne. Część ciekawa. Będę dalej oglądać, jednak wg. mnie to "coś" się zagubiło
To coś, to niepokój i mrok, który był wcześniej. W trzecim sezonie tego nie ma. Zrobili z tego jakiś Helloween.
Ej... Helllween to dobry zespół, nie porównywała bym ich do tego sezonu ;P ale wiem o co chodziło, sorry, musiałam jeden z moich ulubionych zespołów obronić w tej autokorekcie. Tak, masz rację, ten sezon to taka jakby czarna komedia i parodia. Totalnie się zawiodłam kierunkiem w jakim to poszło