Jest to swego rodzaju eksperyment scifi pokazujacy swiat alternatywny wyroznia go ze wszystkie bez wyjatku postacie zawsze zachowuja sie nie racjonalnie i tak jakby proste powiedzienie prawdy bylo najwiekszym grzechem. Wyroznia go tez totalnie zapetlenie zdarzen oraz watkow ktore co i rusz sie powtarzaja tylko ze z pewna zmiana detali (wynikajace jest to jak mniemam z dalszego zakrzywienia czasoprzestrzeni w tych alternatywnych swiatach, postepujace bo w kazdej chwili moze zajsc drastyczna zmiana scenografii i wystepujacych postaci z jaka mielismy do czynienia tutaj nagle miedzy niektorymi sezonami, wtedy gdy tego nie widzimy zwykle dzieje sie najwiecej. Ale nie ma sie co martwic bo stare zapetlenia nadal bede dawaly o sobie znac wiec nie znikna dziesiatki porwan, obsesji, trucia - najchetniej ciezarnych ale teraz takze starszych i schorowanych, sztucznych klamstw i bliskich zbiegow okolicznosci, trzymajacych jak najdluzej fabule ktora inaczej rozlazlaby sie b. szybko i nie byloby tysiecy odcinkow z niczego. Wczesniej te totalne absurdy byly smieszne oraz pojawialy sie tez atrakcyjne aktorki (Krimet raczej slabo wypada jak zastepstwo Arzu jako antagonista :P ) teraz niestety nie ma nawet tego, nigdy tu dobrych postaci raczej nie szkoda przez tak skrajnie glupio i nie racjonalnie sie zachowuja. Poziom immersji i psychologii postaci w tym serialu na najnizszym poziomie, poziom sztucznosci na najwyzszym. Acha zawsze postacie w sposob b. widoczny zakochuja sie od pierwszego widzenia takze nie trzeba ogladac setek odcinkow zeby przewidziec kto z kim bedzie :P Inna charakterystyczna rzecz, postacie zawsze ciesza sie przedwczesnie na wyrost, taka jakas preekscytacja, "pohamujcie swoj entuzjazm" heh. Serial aktualnie zalicza nowe dna, ja przegladam odcinki przewijajac inaczej nigdy bym na to nie tracil czasu :P Polecam dla odmiany np. telenowele ktore byly na pl kanale novelas+ (wystartowal na poczatku roku) jak Milosc po Grob (10/10), Smak Zemsty czy Meryem (wymienilem te ktore obejrzalem) zamiast tych z tvp.