Dobre pytanie :) logicznie rzecz biorąc, myślę, ze na wieczór autorski przyszła Leni, wszak to ją ścigała policja i teoretycznie powinna się ukrywać + była ciekawa co z siostrą. Z drugiej strony moje pierwsze odczucie było odwrotne - to Gina przyszła się upewnić, czy nikt jej nie szuka, nie ma tropów i moze spać spokojnie. Do tego Leni chyba podobalo sie życie u boku męża Giny. Zakończenie było naprawdę świetne, mimo, ze nie przepadam za formą otwartych zakończeń. Ciekawe, czy będzie 2 sezon.
Cóż, też ta twoja pierwsza logiczniejsza ;) wersja wydaje mi się bardziej prawdopodobna. Leni w przebraniu, Gina w apartamencie.
Ale z drugiej strony kto je tam wie, zdecydowanie Leni miała pod koniec chrapkę na życie w luksusie w LA, więc mogłaby i odgrywać przed jej mężem teatrzyk z powrotem Giny.
A mi się wydaje, że druga teoria jest bardziej prawdopodobna :D Gina bała się Leni więc nie powinna być taka zadowolona i spokojna na końcu, kiedy usłyszała, że siostra była na wieczorze autorskim.. Ona też się ukrywała, ale przed siostrą
Dokładnie, gdy już poznaliśmy cała etymologie zachowań Leni to logicznym jest, że Gina się ukrywa a Leni jak to ona zabiera jej wszystkich facetów....czyli jest z Charliem.
No ale Charlie i tak by poznał że to Leni. Sam przyznał że była lepsza w łużku
Nie był przekonany, która to.. Z resztą, wcześniej wspomniał, że pokochał obydwie :) a dla Leni to było rozwiązanie idealne, będąc sobą musiała się ukrywać, jako Gina mogła żyć fajnym życiem w LA
łóżku przez ó i nie padło stwierdzenie że lepsza. Uwielbiam jak ktoś ogląda i nie czyta/ nie słucha/ nie rozumie :D
Padło. Było to napisane w jego notatkach. Krytykujesz innych a sama nieuważnie oglądasz.
usiałby się mezczyzna wypowiedzieć. Mysle ze bardziej podobał mu się sex z Leni.
Miałam wrażenie, że w księgarni była Gina, a w ostatniej scenie w domu Leni. Serial mi się nawet podobał, ale w tym przypadku mam nadzieję, że będzie tylko jeden sezon i tego na siłę nie będą ciągnąć.
Mam ambiwalentny stosunek do potencjalnego 2 sezonu. Z jednej strony to otwarte zakończenie trochę nie daje spokoju i chętnie bym zobaczyła ktora zjawila sie w księgarni, a z drugiej - uwazam tak jak Ty, ze mogliby drugi sezon spaprac, wiec lepiej, zeby nie powstawał, a serial zostal całkiem udanym miniserialem. W sumie od mojego seansu minęło juz trochę czasu i chyba koniec końców tez wolałabym, żeby 2 nie bylo. :)
A dla mnie zakonczenie nijakie, nieciekawe, nie wprowadzajace juz nic do serialu.. W zasadzie ostatni odcinek juz nudny, bez fajerwerkow. Od poczatku byl zjazd tylko w dol, a szkoda..
Szczerze mówiąc to te ich zamiany były tak nielogiczne (a starałem się oglądać uważnie), że już na końcu miałem totalnie wywalone która jest która. Nie kumam po kij się zamieniały po tym pożarze i po wypadku Claudii. Nie kumam co to miało dać
Ja tez się pogubiłam na końcu. I tez nie czaje, po co się zamieniały po wypadku Claudii.
Bo Claudia myślała, że to Gina ją zepchnęła. A Leni była tą siostrą, która umiała wszystko "naprawiać", więc zamieniły się, żeby to Leni znosiła konsekwencje wypadku. Tak samo po pożarze - nikt nie wiedział, że Leni była w kościele, za to Gina była z Dylanem, dlatego Leni ponownie ją "ratowała" przejmując jej życie w trudnym momencie.
Myśle, ze na samym końcu przyszła Leni. Dlaczego? powiedziała, że „być może sama nie wie już kim jest”, tak mówiła Leni, że są jednością. Gina zawsze była Gina tylko wcielała się w ale wiedziała kim jest.
Moim zdaniem w apartamencie była Leni, a na wieczorze autorskim Gina. Leni podobało się życie w luksusie, poza tym Charlie był jedynym, co jej pozostało, po tym jak Jack odszedł z ich córką.
Z kolei Gina chciała uciec od swojego życia, więc nielogiczne byłoby, gdyby tak po prostu wróciła do bycia żoną Charliego. Ona chciała czegoś nowego.
Zgadzam się, jednocześnie odnoszę wrażenie, że tylko Leni mogłaby powiedzieć że już sama nie wie kim jest, tak jakby obecność Giny definiowało Leni.
Ja myślę, że i tu i tu była Lina, albo tak jak już niektórzy napisali na spotkaniu była Gina, a w domu na bank Lina. Chociaż głupie jest właśnie to, że dla niego 'miały inny zapach', a jej nie poznał
Myślę, że Charlie dobrze wiedział, tylko tak powiedział, że nie rozpoznał, żeby uśpić jej czujność. A ona - Leni - w to uwierzyła, bo to nie ona, a Gina znalazła jego zapiski i tylko Gina wiedziała, że i po czym je rozróżnia. O tych szczegółach nie powiedziała siostrze - Leni tylko wiedziała, że Charlie był świadomy ich zamian.
Dokładnie. Gina chciała wyjechać z Dylanem, żeby rozpocząć nowe życie. Nie wróciłaby do Charliego po tym wszystkim.