To niejaki Gaspard, kumpel Phillipa (prowodyra) , brał udział w zabójstwie Rodierów

to chyba inny serial ogladalismy? w jaki sposob bral udzial w zabojstwie skoro bylo tylko 2 facetow: Philippe i Etienne , jedynie to mogl wiedziec i w jakis sposob ich kryl, bo na pewno go nie bylo w czasie zabojstwa w domu z nimi

W domu go nie było, był na zewnątrz, co również znaczy, że brał udział. Nie pamiętam szczegółów, był postacią drugorzędną, a nawet jeśli chodzi o głównych bohaterów trzeba było sporo czasu i napiętej uwagi żeby się zorientować kto jest kim i o co chodzi, przy tak intensywnym przekładańcu aktualnej akcji i retrospekcjach.
Aż zadam sobie trud żeby wyrywkowo "przejrzeć" serial i znaleźć ten fragment ze scenami z zabójstwa, żeby to sprawdzić, bo zaczęło mnie to intrygować jaka rzeczywiście była rola Gasparda i jakie miał powiązania z głównymi sprawcami.

Gdy szukali dzieciaków było jasne powiedziane, że młody Sebastien czeka niedaleko, a ten Gaspard stał przy drodze.
Mnie jednak zastanawia inna zależność, bohater od pluszowego misia, skąd ktokolwiek mógł wiedzieć, że akurat ten znalazł misia

Jedyne co przychodzi mi na myśl to to, że rodzeństwo wiedziało, że miś został upuszczony, i że nikt oficjalnie go nie znalazł, więc musiał go podniść ktoś z grupy. Może listonosz się omuś kiedyś wygadał. A może wujcio go widział, i wiedział, że nikomu o tym nie donieśli? Trochę naciągane, ale nic lepszego nie wymyślę :)

A to nie był przypadkiem gość, który znalazł miśka pluszowego?

nie, ten co znalazł miśka pluszowego, został przeciągnięty po ziemi samochodem (wszedł w tą pętlę która była do wozu przywiązana) i co później jego ciało zostało pokazane porzucone gdzieś - ten listonosz.

Ja byłem pewien że to pracownik stolarza.

Ja także

Też tak myślę. Czy miał udział w napadzie nie wiem ale ginęli też Ci co nie mieli, w pierwotnych założeniach zemsty chodziło chyba i wybicie wszystkich rdzennych mieszkańców wioski.

W ogóle ta postać była totalnie zbędna w tym serialu. Można sobie było jedno zabójstwo odpuścić.

Gaspard-facet pod głazami, pracownik stolarza, był na zewnątrz podczas zabójstwa(lub kierował autem, kiedy wywozili ciała Rodierów)
#####
Listonosz-to on podniósł misia(i nic nie powiedział) , został przeciągnięty samochodem po całym miasteczku