Nikt nie wziął mod uwagę tego, że duch Virginii naprawdę mógł uratować Paulinę bo w końcu po tym wszystkim nie zasługiwała na śmierć z ręki wariatki? W końcu to tylko serial. Bardzo dobry , ale serial :)

Gaspar_van_Clocken Właśnie przez cały 3 sezon też miałem takie wrażenie. Ciało nigdy nie zostało pokazane, pogrzeb także. Kiedy umarła Victoria zgasło światło. Bezpieczniki były całe.

Właśnie pogrzeb pokazano w dodatkowym odcinku, "El Funeral". Było też pokazane jak Ernesto transportował ciało z USA, ale nic nie jest całkiem oczywiste.

Uważam, że Virginia żyje i dlatego pojawiła się w ostatnim odcinku. To może być dobre rozpoczęcie 4ego sezonu (jeśli dobrze się przyjmie ostatni). Specjalny odcinek o pogrzebie niby pokazał jej ciało (w samochodzie by przejechac przez granicę), ale to nawet nie była podobna kobieta. A ktoś wie dlaczego w ogóle w serialu "uśmiercili" tą aktorke?

Słyszałem, że trzeci sezon miał być ostatni. A Virginię uśmiercono, bo taki scenariusz był od początku. Czytałem wywiad z aktorką, która powiedziała, że miała umowę tylko na pierwszy sezon. Zaproponowano jej, żeby w drugim sezonie użyczała głosu, bez pojawiania się na ekranie, ale odmówiła.

Osobiście przychylam się do interpretacji, że Puri ogłuszył duch Virginii. Duch Roberty miał poniekąd wpływy na to, co działo się w świecie żywych (np. zaprowadził Paulinę na grób Pato), więc dlaczego duch Virginii miałby nie uratować córki?
Prawdą jest jednak, że zwolennicy teorii, że Virginia tak naprawdę nie zmarła, mają wiele argumentów - np. wracając do tematu duchów, nigdy się nie pojawiła obok Roberty. W ostatnim odcinku dr Salomon chowa pacynkę i odchodzi z walizką - według niektórych wskazuje to, że planuje wyjechać, by żyć wspólnie z Virginią, tak jak na końcu Ernesto wrócił po latach do Carmelity. Tych argumentów było jeszcze kilka, teraz ich nie pamiętam, ale można znaleźć interpretacje fanów na YT.