PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=679417}

Dom grozy

Penny Dreadful
7,7 33 947
ocen
7,7 10 1 33947
7,5 4
oceny krytyków
Dom grozy
powrót do forum serialu Dom grozy

Pan tłumacz chyba nie wie co to jest Penny Dreadful

ocenił(a) serial na 7
Himiteshu

Rzeczywiście, jak pierwszy raz zobaczyłem polską nazwę, to aż się roześmiałem. ;)

ocenił(a) serial na 8
qiks33

Ja chcę zostać tłumaczem, nie mogę bo nie mam doświadczenia a ludzie którzy za tłumaczenia dostają pieniądze piszą takie rzeczy. Polsko gdzie zmierzasz?

ocenił(a) serial na 7
Himiteshu

"Dom Grozy" - nazwa jak z niskobudżetowego horroru klasy C. Jak bym teraz zaczynał oglądać ten serial, to polska nazwa na pewno by mnie nie zachęciła...

ocenił(a) serial na 8
qiks33

Nazwa jest oczywiście mało odpowiednia (mówiąc delikatnie), lecz niskobudżetowy horror klasy C ma się właśnie bardzo dobrze do oryginalnego tytułu. Otóż penny dreadful oznaczało w wiktoriańskiej Anglii rodzaj drukowanej rozrywki dla klasy najuboższych lub znudzonej szlachty. Były to krótkie opowiadanka, rodzaj dreszczowca na kiepskiej jakości papierze i lekko rozmytym tuszu. Trochę tekstu i nędzne rysunku (często odręczne). A wszystko za kilka pensów (stąd właśnie nazwa - zabawa słowna - "okropieństwa za pensa" bądź "odrobina przerażających rzeczy"). Dom grozy jest kiepską nazwa - ale oddającą istotę tego typu opowiastek... Ale to oczywiście moje zdanie...

ocenił(a) serial na 7
Kossowski

A moim zdaniem już lepiej by zrobili, gdyby zostali przy oryginalnej nazwie.

qiks33

No poczekajcie bo jeszcze mogli to przetłumaczyć jako "Opowieści grozy za pensika" ...to by dopiero zniechęcało;/ . No ale ten Dom Grozy też robi "wrażenie"...ani to z treścią serialu nie koresponduje ,ani z niczym...Powinien być zakaz spolszczania takich tytułów ,zdecydowanie.

ocenił(a) serial na 10
Himiteshu

O.o wow dopiero teraz zauważyłem polski tytuł. Debiliada jakas...

ocenił(a) serial na 10
Himiteshu

Polskie tytuły nie mają nic wspólnego z tłumaczeniem o czym można się było wielokrotnie przekonać np. serial "Świat według Bundych" -eng. "Married ...with Children" czy film "Bękart Wojny" eng."Inglourious Basterds" (chociaż tutaj tytuł angielski jest szczególnie skierowany dla Amerykanina w związku z "zabawą językową" Tarantina. Owszem, są tytuły przetłumaczone ale tez totalnie odbiegające. Wydaje mi się, aczkolwiek pewny nie jestem, że chodzi o "wymyślenie" tytułu który się przyjmie w naszym kraju, trafi do widza czy zapadnie w pamięć (?). W mniej lub bardziej trafionej formie.

zzawitarz

Wreszcie ktoś to napisał. Ile można płakać nad kwestią polskiego tytułu zagranicznego filmu?

ocenił(a) serial na 9
zzawitarz

Myślę że ostatecznie Powieść Grozy byłaby jak najbardziej OK

użytkownik usunięty
Himiteshu

Padłem :D

ocenił(a) serial na 9
Himiteshu

Być może nie jest to wina tłumacza, za nadawanie tytułów odpowiedzialni są dystrybutorzy

Himiteshu

Kiedy zobaczyłam ten tytuł, miałam ochotę założyć taki sam temat. Jeszcze nigdy polskie "tłumaczenie" tak mnie nie zirytowało. Jak można nieprzetłumaczalne na język polski określenie "penny dreadful" przełożyć na... dom grozy? Już nawet nie wspominam o fakcie, że żadnego domu grozy w tym serialu nie było.

ocenił(a) serial na 7
Himiteshu

jako, że serial będzie mieć premierę na HBO, przeglądając gazetę z programem natknęłam się na ten uroczy tytuł... nic mi nie mówił, więc dotarłam tutaj... i padłam >_<"
właśnie kończę pierwszy sezon po angielsku i nawet nie tknę polskiej wersji skoro nawet tytułu nie są w stanie jakoś po ludzku przetłumaczyć.

ocenił(a) serial na 8
Rejka

Wedlug mnie w ogóle nie powinni tego tlumaczyc

ocenił(a) serial na 8
Rejka

Masz rację. Tłumaczenie jest dreadful...

ocenił(a) serial na 6
Kossowski

Miałam mniej więcej taką minę jak zobaczyłam to patologiczne tłumaczenie:

http://ww3.hdnux.com/photos/26/62/01/5972050/3/622x350.jpg

ocenił(a) serial na 6
187

ps

http://demotywatory.pl//uploads/201301/1357731999_oqpsy4_600.jpg

ocenił(a) serial na 8
Himiteshu

Mi to tłumaczenie też się nie podoba i wolałabym aby zostawili tytuł oryginalny.

Zresztą trudno nazwać to tłumaczeniem, jest to po prostu tytuł wymyślony na polski rynek. Domyślam się, że nie jest to jednak pomysł tłumacza tylko dystrybutora na Polskę czy kogoś innego za biurkiem. Ale też nie do końca wieszałabym psy na nim, bo Penny Dreadfuls to były tanie historie grozy - coś jak XIX w. gore horror ;-) W Polsce zdaje się nie mieliśmy nazwy na takie historyjki? Więc "Dom Grozy" czy Dom Strachów taki jaki pamiętamy z wesołych miasteczek, który też był taką tanią formą strasznej rozrywki może być jakimś tam "odpowiednikiem".

Jestem ciekawa czy ktoś tu wymyśli jakiś fajny POLSKI tytuł dla tego serialu ;-)

ocenił(a) serial na 8
hogator

A nie można po prostu zostawić w oryginalnej formie? Takie proste

Himiteshu

Albo nie tłumaczyć, albo tłumaczyć tak, żeby oddać sedno pierwowzoru.

Na szybko przyszło mi do głowy "Horror za trzy grosze". "Opera za trzy grosze" istnieje gdzieś w świadomości przeciętnego Kowalskiego (mam nadzieję), a jej tytuł też chyba odwołuje się do tandetnych historyjek sprzedawanych po parę pensów. Do ideału daleko, ale jest nawiązanie do oryginalnego tytułu, jest nawiązanie do treści serialu, całość powinna być zrozumiała dla wszystkich.

Polacy są po prostu kreatywni. Czasami aż za bardzo.

ocenił(a) serial na 8
Nana24601

W sumie to nie są właśnie w ogóle

Himiteshu

Może wiedział, a może nie wiedział. Ale nie o angielski kontekst tu chodzi, ale o polski. I ten tytuł w miarę odpowiada kontekstowi kulturowemu w Polsce.
A w ogóle to śmieszy mnie to święte oburzenie na tłumaczenia anglojęzycznych dzieł. Obejrzałem sobie zdjęcie zapodane przez użytkownika "187" i jestem pełen podziwi dla polskich tłumaczy za twórcze podejście, to tak kiepskich angielskich tytułów. Trzeba mieć naprawdę - i piszę to poważnie - dużo wyobraźni, aby z takiej miernej materii wydobyć cały smak.

ocenił(a) serial na 8
oteksamptis

Oryginał powinien pozostac oryginałem, prosta zasada

Himiteshu

A niby dlaczego?

Himiteshu

Jak to Polak musi wszystko spier.........

Himiteshu

Serialu jeszcze nie oglądałam, ale ludzie drodzy, przestańcie winić tłumacza o spartolony polski tytuł! POLSKIE TYTUŁY WYBIERAJĄ DYSTRYBUTORZY. Tłumacz dostaje kilka opcji do wyboru, sam nie ma do gadania więcej, niż wybranie najlepszej z opcji, a te często wszystkie są do dupy.

ocenił(a) serial na 8
Evarini

To w takim razie po co są tłumacze i dlaczego dostają za to pieniądze?

Himiteshu

Chciałam subtelnie zauważyć, że tłumacze nie są tylko od tytułów. Filmy i seriale jako takie same się nie tłumaczą, dystrybutorzy akurat tym się nie zajmują (i chwała im za to).
Jasne, że w ogóle dystrybutorzy nie powinni mieć tyle do powiedzenia w kwestii tytułów. I zgadzam się, że niektórych tytułów nie powinno się ruszać, tylko zostawić w oryginale.
Ale realia rynku są takie, jakie są i nie zwalajcie tego na tłumaczy, którzy akurat w tej kwestii nie mają wiele do powiedzenia. Obrzucajcie błotem tych, którzy autentycznie popełniają błędy w tych tłumaczeniach, gdzie mają pełną swobodę, bo jest ich mnóstwo. (A i nawet ostateczny wynik ich pracy może zostać zedytowany nie do poznania, więc bądźcie wyrozumiali.)

Himiteshu

Wyjaśniło się w pierwszym sezonie dlaczego taki tytuł.
Następnym razem poczekajcie do premiery zanim coś ocenicie ;)
Polski tytuł jak najbardziej pasuje.

Himiteshu

To nie tłumacz wybiera nazwę dla filmu, który tłumaczył. Nazwę filmu/serialu wybiera WYDAWCA. W tym wypadku ktoś odpowiedzialny za to w Showtime.

patilatek

Przepraszam, nie Showtime, a HBO Polska.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones