Chyba nie tylko twoja:) Pamiętam jak dziś, zawsze w niedziele oglądałam to z babcią:)
Dr Quinn to moja największa miłość :) nigdy nie zapomnę całej obsady :*
Najbardziej kochałam się w Sullym i podobał mi się Indianin Tańcząca Chmura
wlasnie ogladam 2 sezon. Skubany z niego romatyk; ja nie moge. Az milo sie oglada!