Właśnie zaczynam rewatch (po 20 latach!) i jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ładnie zbudowano relacje między Mike, jej dziećmi i Sully'm.
Ale nie mogę się doczekać odpowiedzi na jedno pytanie:
Czy Matthew kiedykolwiek się przełamie i zacznie nazywać Mike "mamą"? Coleen chyba zaczęła w końcu tak do niej mówić, albo używała tego zamiennie z "doctor Mike". Ale Matthew to już prawie dorosły mężczyzna i widać, że on w tym całym interesie widzi się raczej jako opiekun rodzeństwa niż jako jedno z dzieci.
Czy ktoś to pamięta?
Pamiętam. Matthew nigdy nie mówił do Mike "mamo". Wydaje mi się to logiczne-toż Matthew to był już dorosły chłop, a nie dziecko jak Brian albo Coleen.
Ich wzajemne stosunki były mimo to zawsze dobre i ciepłe-zachowywali się jak matka i (adopcyjny) syn.
Odcinek 14. w 1. Sezonie, gdzie Matthew kłócił się z Mike na temat jego przyszłości. Ona nie chciała wyrazić zgody na ślub z Ingrid, więc Matthew postanowił przejść próbę Indian, aby dowieźć, że jest mężczyzną. Wcześniej jej wygarnął, że nie jest jego matką, żeby robić, co mu każe. Ostatecznie ślub odłożyli w czasie, a ona podarowała mu pierścionek na zaręczyny i wtedy powiedział do niej coś między Mike a mum, takie "ma" ;p wydaje mi się, że bez względu na to, czy traktował ją jak matkę czy nie, na pewno była dla niego rodziną. Cały ten odcinek zresztą się na tym opierał