Książka Dobry Omen była genialna w żonglowaniu tematami religii polityki utrzymana w doskonałym balansie dreszczowca, filmu szpiegowskiego i komedii. Sezon 1 dorównywał książce. Sezon 2 zaczął się doskonale, humorem i liczyłem na ciekawe zakończenie, a tymczasem powielono standardy netflixowych gniotów.