Zabijał. Wrzucał do worka i zabetonował.

zabijał go na początku ponieważ miało to być odzwierciedleniem utraty jego niewinności i przyczyną powstania potwora.

Co masz na myśli '' utraty niewinności'' ? :)

Utraty niewinności, czyli dzieciństwa - jako czasu, kiedy się jest niewinnym dzieckiem. Śmierć rodziny symbolicznie "zabiła" jego samego jako chłopca - od tego momentu żył już jako inny człowiek.

Dziękuję wszystkim za wyjaśnienie :)

Arthur mówił, że w ten sposób chroni chłopca przed utratą jego niewinności. Myślę, że Arthurowi chodziło o zapobieżenie temu kim stanie się w przyszłości.

w sumie źle powiedziałam właśnie jak niektórzy napisali miało go to ustrzec przed utratą tej niewinności była tam jedna scena kiedy 3 mówi Dexterowi , że pomimo wszystko nie odbierze mu on jego niewinności . Trochę dziwne , ale jednak tak więc sądzę, że dlatego też "usypiał czy cokolwiek on z tymi dziećmi robił" przed pogrzebaniem ich żywcem, aby nie straciły tej swojej niewinności przez wydarzenia które nastąpią (tu już chodzi o resztę jego schematu niż o dosłowne wydarzenia z życia młodego bohatera) i właśnie dlatego zabijał dziecko na początku, aby nie straciło swojej niewinności tak jak on (i dexter) kiedy to na własne oczy widzieli czy słyszeli byli w środku wydarzeń "masakry"

Zwłaszcza Dexter wiele razy powtarza, że wydarzenia których był świadkiem odebrały mu jego niewinność, czyli tak jak była mowa odebrano mu dzieciństwo, ale mi się wydaje, że chodzi tu bardziej o podłoże psychiczne. Czyli jeżeli jest się świadkiem tak makabrycznych wyczynów nie ma możliwości, aby nie odcisnęły one swojego piętna na życiu bohatera tudzież psychice. Widać to również na wielu życiorysach seryjnych morderców kiedy to jakieś wydarzenie czy wydarzenia odmieniały one ich podczas dzieciństwa czy bycia nastolatkiem kiedy to jesteśmy najbardziej podatni na wszelkie bodźce ze środowiska/społeczeństwa. Tak więc wydaje mi się, że chodzi tu tak jakby o pewną nieświadomość zła które występuje na świecie..

Na gmatwałam chyba za dużo.