Lubię tę tematykę ale ten mini serial jest zwyczajnie bardzo słaby. Też niejasności prawne irytują- mają trupy w ogródku a zarzutów nie mogą postawić bo nazwisk nie znają. Mogliby to wyjaśnić bo nie każdy zna prawo UK z 85 roku.
Myślę że kiedy wydarzenia miały faktycznie miejsce i film je nam przekazuje to trudno z tym dyskutować. Poza tym od znalezienia kości do identyfikacji osoby to była daleka droga.
"Myślę że kiedy wydarzenia miały faktycznie miejsce i film je nam przekazuje to trudno z tym dyskutować."
jak zwykle nie zrozumiałeś w którym kosciele dzwoni -- po pierwsze zawsze warto dyskutować, po drugie właśnie dlatego "że te wydarzenia miały miejsce" a serial to pokazuje tak że niewiadomo o co chodzi
A ja uważam że z faktami się nie dyskutuje, niewiem czego Ty nie zrozumiałeś w tym filmie bo dla mnie wiadomo o co chodzi.
Dodam może nie rozumiesz co to znaczy dyskutować z faktami, fakty są jakie są i są czymś obiektywnym czego się nie zmieni - ktoś tu inny nie wie jak zwykle w którym kościele dzwoni....
Nie zrozumiałem tego co nie było wyjaśnione np jak działa prawo że znaleźli 13 ciał a oskarżyli go o 6 morderstw bo reszty nie zidentyfikowali. Rozumiem że jakby lepiej zwłoki zmielił to zostałby wypuszczony?
Policja odnalazła szczątki 13 osób a zidentyfikowano 6 osób i te można mu było udowodnić i za ich morderstwo oskarżyć ponieważ samo przyznanie się do morderstwa nie wystarczy, prokuratura musi to udowodnić.Trudno udowodnić morderstwo kiedy tożsamość nie jest znana.To wymaga prawo.Dzieje się to pewnie dlatego że często ludzie przyznają się do popełnienia czynów i przewinień których nie popełnili.Np. pierwsze zastosowanie w kryminalistyce kodu DNA tak naprawdę potwierdziło to, że mężczyzna który przyznał się do morderstwa dziewczyny, na pewno go nie popełnił.Dlatego wszystko trzeba udowodnić.
Tak działa prawo nie tylko w UK w latach osiemdziesiątych ale wszędzie po dziś dzień.Cieszę się zę mogłam wyjaśnić :)
Niestety tak nie działa, wystarczy poczytać o sprawie. Bez identyfikacji też by go skazali. Serial niby oparty na faktach wszystko przedstawił inaczej.
Wystarczy użyć google aby się dowiedzieć że jedynym powodem dla którego nie oskarżono go o kolejne morderstwa było to że nie zmieniłoby to już i tak wyroku i uznali że szkoda kasy na proces.
Nie było szkoda kasy na proces a na identyfikacje szczątków znalezionych przez policje bo uznano to za spory wydatek który i tak nie zmieni wyroku.Więc szkoda że podjęto taką decyzję ponieważ w procesie nie zostali wymieniemi pozostając bezimiennymi ofiarami.
Jeśli podrzucę ci do ogródka zwłoki wykopane z cmentarza to skażą cię za morderstwo?
Gdyż mogły być to kości np. wykopane z cmentarza. Nikt tez nie widział, jak Des je tam zakopuje, więc równie dobrze mogły tam się znaleźć bez jego udziału. Nazwiska ofiar pozwalały połączyć to, co mówił, z dowodami.
Moim zdanie wynika to ze zbyt duzej ilosci produkcji, ktore maja zapchac platformy jak HBO, Netflix, itp i sprawiac wrazenie, ze ciagle jest cos nowego i warto kontynuowac subskrybcje. Scenariusz mam wrazenie napisany w 3 tygodnie, napchany standardowymi dialogami, typowymi scenami. Nic ponad gleboka przecietnosc. Najbardziej mnie denerwuje to ciagle pokazywanie jaka ta policja jest beznadziejna, nic im sie nie chce i najlepiej ja zlikwidowac. Pomijam, ze pewne rzeczy tam sa czysta fikcja i nigdy nie mialy miejsca.
Serial jest stworzony przez brytyjską stację ITV, był puszczany w brytyjskiej telewizji. Jest świetnym pokazaniem przebiegu śledztwa i postępowania sądowego w krajach anglosaskich, a nie tylko zachowania mordercy. Miniserial nie będzie tłumaczył od deski do deski, co się dzieje dla jakiejś grupki osób z Polski, którzy nie potrafią oglądać ze zrozumieniem/oglądają jednym okiem albo są ignorantami, którzy zastanawiają się dlaczego trzeba zidentyfikować ofiary.
Moim zdaniem serial bardzo dobry, wyważony, bez zbędnych fajerwerków, a mimo to trzymający w napięciu również dzięki grze aktorów.
\Tam nie ma żadnego śledztwa, facet w 1 minucie się przyznaje. Jest jedynie identyfikacja zwłok przez 3 odcinki.
I cóż z tego, że się przyznaje? Ludzie przyznają się do rzeczy, których nie zrobili pod wpływem leków, innych osób, dla poklasku. Dlatego przeprowadzona jest identyfikacja, która jest elementem śledztwa.
" Też niejasności prawne irytują- mają trupy w ogródku a zarzutów nie mogą postawić bo nazwisk nie znają. Mogliby to wyjaśnić bo nie każdy zna prawo UK z 85 roku."
Wiesz, jeśli miałeś problem ze zrozumieniem tego wątku, to świadczy raczej o Tobie, niż o twórcach serialu...
Nie wiem, co ma do tego mensa, skoro w serialu naprawdę nie ma niczego trudnego do zrozumienia. Jak byś to sobie wyobrażał: "Panie Des , oskarżamy Pana, iż w bliżej nieokreślonym czasie i okolicznościach zabił Pan bliżej nieokreśloną liczbę jakichś (bliżej nieokreślonych) ludzi."?
Miło że chciałeś błysnąć i bronić tego słabego serialu. Ja twierdziłem że mi się nie zgadzało i miałem rację. Fakty były inne, w serialu przedstawili to w debilny sposób. Wystarczy poczytać jak było naprawdę i nabiera to sensu. Tak jak pisałem kwestie prawne i wyobraź sobie że prawie wszystko w tym serialu mija się z prawdą: od dochodzenia do wyroku. EOT
"Miło że chciałeś błysnąć i bronić tego słabego serialu." Jak na razie to Ty błysnałeś, deklarujac, że nie rozumiesz prostej sprawy, z której zrozumieniem jak widać inni nie mają żadnych problemów :)
Jesteś idiotą, serial przekręcił fakty. Jak nie rozumiesz braku logiki to wróć do skończ podstawówkę.
Tak, bezsilność to dobre słowo. Mogę udzielić dobrych rad ale świata nie zbawię i idiotów nie wyleczę. Podałem ci konkretne info że serial przeinaczył fakty a ty nadal się upierasz że nie zrozumiałem serialu.
Nie podałeś ŻADNEGO "konkretnego info", tylko rzuciłes parę gołosłownych twierdzeń :) Na pewno rozumiesz, co oznacza słowo "konkretne"?
Użyj google.
W rzeczywistości tak jak mówiłem nikt nie czekał na identyfikację ofiar tylko w ciągu 48h go oskarżyli, skazali go na 25 lat a nie jak w serialu na więcej(nie pamiętam ile). Potem miał kolejne procesy i dodali mu kolejne. Więc tak jak mówiłem nie było żadnych debilizmów jak w serialu że go nie oskarżają bo nie identyfikują ofiar.
Ty w ogóle oglądałeś ten serial? W serialu, tak samo jak w rzeczywistosci, oskarżają go o pierwsze zabójstwo (jedynej zidentyfikowanej ofiary) dzień po jego zeznaniu.
"Potem miał kolejne procesy i dodali mu kolejne. "
Kompletna bzdura. Nielsen miał JEDEN proces, w październiku, za zabójstwa. Jak widać ani nie zrozumiałeś treści serialu, ani nie potrafisz skorzystać z Google.
Swoją drogą - Ty serio nie odróżniasz postawienia zarzutów przez policję od skierowania aktu oskarżenia do sądu?