1.Komunizm.
2.Faszyzm.
3.Przerwanie produkcji serialu Deadwood na trzecim sezonie...
Dobrze powiedziane. Od siebie dodałbym jeszcze skrócenie Rzymu (lub nie pokazanie młodości Cezara, Pompejusza, Krasussa itd.) przez HBO :(
Czy ja wiem? Idąc faktem historycznym to w finale 4 sezonu (i całego serialu) Deadwood by spłonęło. Jak dla mnie to byłoby zbyt cyniczne zakończenie dla tego serialu. Dla mnie idealnym momentem na zakończenie serialu był finał 2 sezonu i ślub Almy i Whtneya. Chociaż 3 sezon też jest świetny
A ja uważam wręcz przeciwnie i spłonięcie miasteczka byłoby na pewno najlepszym zakończeniem. Serial tego kalibru musiałby się zakończyć w takim stylu.
Deadwood nie miało aż tak depresyjnego tonu. Zawsze uważałem że z wielkich dramatów HBO (Patrz Sorpanos, The wire XD Six Feet Under) to właśnie serial Davida Milcha był najbardziej optymistyczny. Choć chciałbym strasznie zobaczyć dalsze losy trójkąta miłosnego: Seth-Alma-Martha.
Poza tym ideą Deadwood jest to iż ludzie pomijają swoje żądze, marzenia, itd na rzecz dobra społeczeństwa. A nie wiem czy dałoby się to lepiej pokazać niż w finale 3 sezonu. Gdzie wszyscy (Nawet Cy) byli gotowi stanąć przeciwko Hearstowi i pomścić Whitney'a
Masz całkowitą rację co do działania na rzecz dobra społeczeństwa. Tylko nie zapominaj również, że na tej drodze do tego "pojednania" przewaliło się trochę trupów i gdzieś tam w tle, nawet pod koniec 3 sezonu czaiła się ta myśl o bogaceniu się kosztem innych. Niemniej to o czym piszesz to tylko dowód na to, że społeczeństwo potrafi się samo zorganizować i takie miasteczka jak Deadwood same wiedzą co jest dla nich lepsze, i dla dobra ogółu potrafią się pojednać, i nie potrzebują tej nieszczęsnej(lewackiej xDD) biurokracji. To rzeczywiście ma taki pozytywny wydźwięk. Niemniej ja czuje niedosyt, mimo, że potrafię nawet z tego zakończenia wyciągnąć coś więcej i uznać je za pełnoprawny finał serialu.
Ja jednak by chciał zobaczyć płonące Deadwood i to jak Ian McShane by sobie poradził w takiej scenie, gdy patrzy jak miasteczko stoi w płomieniach x)
o McShane..... Mógłbym oglądać cały sezon składający się tylko z jego monologów :D
Cy miał gdzieś tego typa. Był zły, że poniżył się przed Hearstem, a ten nawet mu się nie odwdzięczył intratną posadą.
niestety się zgadzam, między innymi dlatego nie mogę dać więcej. Zakończenie 3 sezonu ( i całej serii) słabe, spodziewałem się po finałowym odcinku dużo więcej
Oglądałem ten serial strasznie dawno, więc nie wiem czy dobrze pamiętam, ale - przypomnijcie mi proszę - wydaje mi się, że tak naprawdę to ostatni odcinek 3 sezonu nie był finałem serialu tylko po prostu przestali go dalej kręcić. A na marginesie to klimat serialu niesamowity.
Nie mam pojecia, byc moze masz raxje co nie zmienia faktu ze w finale nic sie nie wydarzylo. A budowali napiecie przez prawie caly 3 sezon
Łagry łagrami, ale nie można tego porównywać do ludobójstwa, jakiego dokonała III Rzesza ...Palmiry, obozy koncetracyjne, masowe rozstrzeliwanie jeńców na kresach. Z łagru dało się wyjść po odpracowaniu pewnego czasu, a z obozów niemieckich jedynie mogłeś wyjść w postaci dymu z komina, albo zostawałeś zasypany wapnem.
Dziękujemy za lekcje historii, ale trzeba by pomyśleć nad lekcjami z poczucia humoru :|
Okej jeśli pierwotnie był żart to odpowiadając na prośbę: Tak bardzo tęsknię bo byłoby miejsce dla piswoskich złodziei, by odpracowali swoje za miskę ryżu tak jak uwielbia Morawiecki
.