Czysta krew
powrót do forum 3 sezonu

Sezon 3 - O co chodzi?

ocenił(a) serial na 8

Oglądam 5 odcinek tego sezonu i dalej nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi. Jest wojna wilkołaków i wampirów, Jason ma problemy z samym sobą, spotyka nową dziewczynę i szybko chce awansować na zastępce szeryfa, Bill, Sookie, Tara i Eric spotykają się w jednym miejscu. Billa uprowadzają nie wiadomo po co, i nie wiadomo po co ta cała akcja z handlowaniem krwią, kto jest w końcu winny i dlaczego wszyscy wsypują Billa i ciągle o niego pytają...Ten sezon moim zdaniem to niewypał! Rzadko zdarza mi się przewijać odcinki a w tym sezonie robię to nagminnie...

espantosa

To może przestać przewijać, bo to iż nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania świadczy tylko i wyłącznie o tym, że niedokładnie oglądasz serial. Niemal wszystkie kwestie które poruszyłeś/-aś zostały lub zostaną wyjaśnione.

ocenił(a) serial na 8
pkjm

Racja pkjm :) Przewijanie może sprawić, że część informacji "umknie". To prawda, że jest trochę więcej wątków, ale wystarczy odrobina koncentracji i prędzej, czy później wszystko się wyjaśnia :)

ocenił(a) serial na 8
ja_mam_dynamit

w zasadzie chodziło mi w mojej wypowiedzi o to że fabuła jest niepotrzebnie pokręcona i sprawia wrażenie nudnej a nie o to że faktycznie nie wiem o co chodzi. Po prostu w 3 sezonie poniosła reżysera fantazja i wyszło nieciekawie. A wam się sezon 3 podobał? Mi bardziej 1 i 2 przypadł do gustu ;)

ocenił(a) serial na 7
espantosa

Mi początek trzeciego sezonu się totalnie nie podobał, ale później się już rozkręciło i było ok - liczę na to, że czwarty sezon będzie jednak dużo lepszy od tego :)

espantosa

Pokręcona fabuła? Lubię skomplikowane, wielowątkowe seriale i w porównaniu z innymi, które miałam okazję oglądać, Czysta Krew jest stosunkowo prostym i lekkim serialem. Wszystko jest dopracowane, a każda zagadka stosunkowo szybko zostaje rozwiązana, przeważnie w trakcie jednego sezonu. Obejrzyj Lost lub Fringe. Tam dopiero jest "pokręcona" fabuła...
Masz jednak rację co do tego, że 3 sezon nieco wiał nudą, niestety. Głównie wątki poboczne - Sama, Tary, Arlene itp. Mam wrażenie jakby twórcy nie mieli pomysłu na rozwój ich losów w tym sezonie. SPOILER SPOILER SPOILER. W dodatku zakończyły się nijak, bez żadnego logicznego powiązania z kluczowym wątkiem serialu, tak jak zwykle miało to miejsce w poprzednich sezonach, gdzie wszystkie wydarzenia splatały się ze sobą w ostatnich odcinkach tworząc ładne wykończenie. W tym 3 sezonie tego zabrakło. Mam wrażenie, że AB i cała jego ekipa nie dała z siebie wszystkiego - fabułę 3 tomu książki można było dużo lepiej wykorzystać. Ale to może celowe działanie, aby pozostawić w nas jak największy niedosyt i nakręcić na (miejmy nadzieję) dużo lepszy 4 sezon? Ja już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że tego nie sknocą ;)

ocenił(a) serial na 8
pkjm

Mnie najbardziej denerwuje to że najbardziej luzackie i śmieszne osoby (Tara Lafayette) doznały niemiłych doświadczeń z siłami nadprzyrodzonymi i teraz są kupą trzęsącej się galarety. Tara to dziewczyna której prawda ciśnie się na usta która zawsze widzi tylko bolesną prawdę i nie jest w stanie uwierzyć że spotka ją coś dobrego. Wątek Arlene jest dla mnie niepotrzebny. Bohaterami tego sezonu są Alcide, przystojny wilkołak o dobrym sercu i Terry - co z tego że ma nerwicę pofrontową? To taki wrażliwy dobry facet :) Na maksa denerwuje mnie za to Jason - istny debil! Zawsze pcha się w kłopoty, zabija kogoś albo ślepo w coś wierzy i budzi się z ręką w nocniku. Zakochuje się w jakiś dziwnych kobietach i wiecznie świruje. Wielka mi przemiana! Wpierw naczelny reproduktor Bon Temps, potem świr religijny z jakiegoś śmiesznego bractwa a teraz wielki policjant co olał testy i szybko chciał zostać naczelnym? Jego wątki przewijam!

ocenił(a) serial na 8
espantosa

Ach chciałam dodać że niesamowicie ucieszył mnie wątek uroczej miłości wielkiego szczeniaka Hoyta z gorącą rudą wampirzycą Jessicą :) Piękna z nich para!
Czekam na sezon 4 i modlę się żeby był dobry! Wkurzyłam się jak w ostatniej minucie odcinka zobaczyłam napis " Do zobaczenia w następnym sezonie" - to miało być fajne? Mam czekać do lata 2011 i zżerać sobie paznokcie z niecierpliwości?

espantosa

"Naczelny reproduktor Bon Temps" :D:D Ja uwielbiam Jasona :D Jest tak głupiutki, że aż śmieszny, a przy tym uroczy :D

ocenił(a) serial na 8
pkjm

Właśnie w tym tkwi chyba sekret Jasona, że jedni go krytykują inni kochają :) Jestem ciekawa jaki będzie Jason w 4 serii :) Mam nadzieję że ponownie mnie zaskoczy swoim zachowaniem ale w pozytywnym sensie :)

ocenił(a) serial na 10
pkjm

Zgadam sie z pkjm;) Jason to kompletny frajer ale jego teksty są rozwalające i po prostu go uwielbiam. Tak samo jak ubóstwiam Lafayetta;) ciekawe czy in private tez jest gaaaay;/ hope not;)

ocenił(a) serial na 7
Alicijeju

Wywiad z Nelsanem Ellisem (-> Lafayette):

http://www.digitalspy.co.uk/cult/s59/true-blood/news/a238657/nelsan-ellis-annoye d-by-gay-questions.html

Jest cholernie dobrym aktorem - będąc hetero, zagrał na prawdę przekonywająco geja...

ocenił(a) serial na 8
Bittersweet88

Lafayetta nie da się nie lubić! To świetny gość, śmieszny, ma powalające teksty a w dodatku jako gej wypada bardzo dobrze! Takiego kumpla mieć to skarb normalnie!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones