właczyłem napisy i doznałem szoku , lektor mówi co innego a napisy co innego tak jakby to tłumaczyły dwie różne osoby
Tak, na Netflix dość często to się zdarza. Współpracują z różnymi tłumaczami. Poza tym bywają sytuacje kiedy lektor czytając jak w napisach nie zmieściłby się w ujęciu i dlatego teksty pisany i mówiony są często rożne. Po trzecie o ile jeden sezon napisy w całości robi raczej jedna osoba, to w poszczególnych sezonach mogą być zmiany. Tutaj to wdać bodaj od 6 sezonu kiedy słowo Cabal dotąd tłumaczono jako Klika, aż tu nagle od s6 używają oryginalnego Cabal.
Ja zaczęłam już 6-ty, jest spoko ale po 1. drażni mnie ten lektor a po 2. ta muzyka głośna wciąż i wciąż, to też jest bardzo denerwujące.
Ja to się zastanawiam kto wymyślił jak przeczytać tytuł 21 odcinka 8 sezonu. Nachalo (Naciała, fonetycznie z rosyjskiego) - znaczy początek. A tutaj po prostu odczytany, tak jak napisany, bez żadnego sensu. Ten tytuł ma sens, ale przeczytany po rosyjsku!!!