Mnie zastanawia jedno- czy ostatecznie Louise ( właściwie jej "duch") nie weszła w ciało gołębia?
Po scenie jak Rob wyszedł z ciała Adele i wszedł do ciała Louise była scena jak przychodzi do jej mieszkania. W mieszkaniu na stole siedzi gołąb, wyraźnie jest zaznaczony zielony odcień jego piór, a taki kolor miał "duch" Louise. Do tego w tej scenie Rob w ciele Louise tak specyficznie się patrzy na gołębia.
Przypadek czy jakieś ukryte znaczenie?
Też tak pomyślałam. Tylko jest jeden problem. Żeby zamienić się z kimś ciałem ten gołąb musiałby zrobić napierw dobrowolnie to samo :P:P w przeciwnym razie Adele/Rob moglaby zrobić to już dawno nie pytając Luise o wyjście z ciała.
Chyba, że według twórców u zwierząt działa to kompletnie inaczej :P I sobie biedna Louise została gołębiem... To może drugi sezon? Jak Rob zacznie wędrować po świecie to Louise-gołąb odkradnie swoje ciało... Co za scenariusz! XD
Louise - Gołąb pogrucha przez chwilę nad nimi, zacznie dziobać Davida i srać z góry na Roba ;))
Gołąb jest zielony przy szyi, bo gołębie takie są ;) Mają zielonkawe ubarwienie, które jest wyraźniejsze gdy odbija się od piór światło. Myślę, że chodziło o to, że gołąb od razu poznał, że to nie Louise, przestraszył się, odleciał. We wcześniejszych odcinkach kilka razy już się pojawiał np jak Louise siedziała na balkonie i nie bał się jej. Gdy do mieszkania wchodzi Rob w ciele Louise od razu poznał, że to nie Louise. Jest wyraźnie pokazane, że dzieci i zwierzęta mają silną intuicję, nie to co dorośli, zakochani ludzie - David.