...to nieporozumienie, nigdy im tego nie wybaczę.

no chyba że naprawią to w filmie, o którym tyle Zach Levi mówi. Jak dla mnie byłoby spoko, gdyby jej pamięć wracała częściowo. Na takiej zasadzie jak już było w serialu - pamiętała o wirusie, pamiętała o plaży, pamiętała o Weinerlicious. W filmie mogłaby pamiętać znaczną część ale jeszcze mieć jakieś luki. można by z tego wyciągnąć wątek komediowy - będzie rozmowa o kimś na co Sarah do Chucka:
- znamy go?
- tak
- lubimy?
- nie

wtedy może im to wybaczę ;)

Zakończenie w serialu jest otwarte. Po pocałunku nie wiemy co było dalej. Być może Sarah odzyskała pamięć, być może nie. Twórcy pozostawili sobie otwartą drogę do ewentualnej kontynuacji. Ale póki nie ma definitywnego zakończenia, każdy może wybrać sobie takie, które najbardziej mu odpowiada. Wiem, że nie wszyscy przepadają, za otwartymi zakończeniami, ale na tym polega ich wyjątkowość, że można je dostosować do siebie:)

ja nie mam nic przeciwko otwartym zakończeniom. ale moim zdaniem do tego serialu pasowałby taki typowy happy end na zasadzie i żyli długo i szczęśliwie. co do kontynuacji to jestem jak najbardziej za - oby tylko Sarah odzyskała pamięć :P