Popłakałam się jak dzisiaj Matt (Rob) oświadczył się Jodi. Mam pytanie:Oni przeżyli prawda? Czytałam gdzieś,że Jodi będzie w ciąży,więc to mnie uchroniło od dodatkowych łez z powodu ich rzekomej śmierci.
Tak przezyją, czytałam gdzies że wszyscy będą myślece że zgineli. Ale oni tak naprawde przeżyli i zostali objęci programem ochrony świadków :)
o ranyyyy to mi ulżyło :)) ah czułam, że to tak będzie ! :) Matt jest świetny ah ah ... to moja ulubiona para ;)
Chyba nie w kolejnym ale już wkrótce. Pojawią sie po pogrzebie Jodi!
I wtedy to sie dopiero poryczycie, ja strasznie ryczałam. Wiele w zyciu widziałma i nie mam naście lat ale ten film to umie rozczulić. (szczegółów odcinku nie zdradzam,)
A mam do was takie pytanie :) a kiedy i na jakim programie oglądacie ten serial ( na TVP2 czy Hallmark?)bardzo prosze o odpowiedz:)
W tej chwili nie ogladam czasem uda mi sie włączyć na tvp.
Wcześniej wszystkie seriie oglądałam regulanie na halmarku, były przerwy zmiany emisji ale wszytko udało sie obejżeć.
A są odcinki które moge oglądac 100 raz i nadal będą świetne choć czasem smutne.
Tak wzruszająca scena :) chociaż jak dla mnie czyli niepoprawną romantyczke, najbardziej rozczuliła scena Stevie i Aleksa :D
coś pięknego, wyznacz miłość a powodzi żółtych kwiatów :)
tak , zdecydowanie jeden z najfajniejszych odcinków ;) również bardzo się wzruszyłam ahh
A pokażą ich w ogóle jeszcze w jakichś odcinkach (po tym jak wyda się, żejednak żyją i wyjadą)? Bo jakoś tak dziwnie, że Jody odchodzi, była najlepszą postacią w całym serialu.
O a teraz na Hallmarku to o 7.00 rano to więc troche wcześnie ale jak ja oglądałam w piątek rano to tam tyle tych nowych postaci było że nie mogłam się połapać:((( A na tym Hallmarku to kiedy Alex zginie ??
Jodi i Meg pojawią się jeszcze w ostatnim odcinku serialu. Natomiast Matta już nie zobaczymy:(
wielka szkoda:(( bo jak na początku on pojawił się w serialu to ja za niem nie przepadałam ale z czasem to go bardzo polubiłam a tera go nie ma....
właśnie ja miałam tak samo ;] potem go tak polubiłam, jak miał ten wypadek to tylko czekałam kiedy wróci ale niestety wrócił tylko na chwilę. a teraz już ich nie pokarzą buuu ;(
o nieee :(( buuu dlaczego go już nie będzie? jest świetny :( trochę mnie te ciągłe odchodzenie poszczególnych postaci irytuje
Jeju. Ja mimo, ze oglądałam z świadomością, ze Jodi żyje i wróci nawet w ostatnim odcinku to strasznie płakałam! Normalnie ryk!
:D :D
I fakt - Córki McLeod bez Jodi to juz nie to...
:( :(
Doda że ryczałam najbaardziej na 'pogrzebie' i jak Kate spotkała ponownie Jodi - ten jej wspaniale zagrany szok.
(Pisze to bo tu już był inny odcinek :) :)).