Temat ABSURDY osiągnąl 1000 komentarzy i więcej nie można dodawać. Trudno !!, ale telenowela jeszcze trochę potrwa i pośmiać się będzie z czego , a komentować można TU
Dr San Miguel - ewenement ;) Zna się na wszystkim i w dodatku jego dyżur trwa 24 h na dobę.
Po co Fulgencio budował drugi szpital, skoro wcale z niego nie korzystają?
Wczorajszy odcinek 114 był niezły, nareszcie super akcja była.
Choć oczywiście nie mogło obyć się bez absurdów.
Hernan dał czadu :D:D
Jego służący dalej dosypuje mu do soku ten lek czy już nie? Bo Hernan ześwirował na całego.
Damian - człowiek morza, ma rybie skrzela. Jak wpadł postrzelony do morza i bezładnie dryfował, to od razu przewidziałam (i każdy z Was pewnie też) że znowu zostanie cudownie przeżyje, jak kilka razy wcześniej.
Kulę mu wyciągali na żywca, a on tylko trochę jęknął. Wytrzymały facet ;))
Mogli trochę postarać się o realizm - powinien krzyczeć z bólu, ale gdzie tam. Co to dla niego taka kulka :D
"Marina po ciężkim porodzie od razu w formie, spodnie sprzed ciąży wręcz wiszą na niej" - ogólnie w serialach zawsze jest tak, że już na drugi dzień po porodzie kobieta ma płaski i brzuch i super figurę sprzed ciąży.
Oczywiście są takie przypadki, niektóre kobiety mają już taki organizm - że w ciąży prawie wcale nie tyją, rośnie im tylko brzuch, a po porodzie brzuch szybko znowu robi się płaski. To jest jednak niestety mniejszość ;))
Tymczasem w telach czy serialach tak różowo ma każda kobieta.
Marina zaledwie tydzień po porodzie, w dodatku skomplikowanym, oddaje krew - może się nie znam, ale wydaje mi się że nie powinna.
Hahaha, faktycznie - jeszcze te oddawani krwi :D. No właśnie o to chodzi. Każdy wie, że to telka, ale naprawdę mogliby po prostu więcej realizmu dodać. Z niemowlakiem na łódkę się wybrać? Zero wizyt w przychodni, zero spacerów itd. Tylko leci na otwarte morze jak ta głupia. Z tym Damianem to też pojechali. Jak wdrapał się na jacht to jednego z ochroniarzy zepchnął do morza. Rozumiem, że pływać nie umiał???? Bo nie pokazali co z nim dalej. A ten no nie wiem - mógłby powalczyć o życie, tonąć, łapać powietrze etc - mogliby zrobić tak, że w ostatniej chwili go znajdą, ale nie że nie oddycha tyle czasu :DDDDD. Normalnie człowiek ze skrzelami. A gdzie mały Michelle??? Chyba już sam się sobą zajmuje - w sumie to duży chłopak :))))
"gdzie mały Michelle??? Chyba już sam się sobą zajmuje - w sumie to duży chłopak :))))"
haha pewnie, że duży. Czas na samodzielność ;)
Nie no, ten jeden koleś z tych ochroniarzy, potem wdrapał się na jacht. Nawet zaprowadzał Marinę pod pokład, taki mokry.
Ale przecież skoro chłopaki go reanimowali to znaczy że nie oddychał. Więc co piszecie że Damian skrzela ma? xD
W Burzy wiele rzeczy nie ma sensu.
Nielogiczne jest już samo doszukiwanie się logiki w tej telenoweli :D
Wiecie, ja oglądałam kiedyś taki serial 'Statek' I tam była podobna sytuacja. Wytłumaczono to ponadprzeciętną pojemnością płuc, więc może scenarzyści i tutaj zaczerpnęli to z tamtego serialu. Poza tym, pewnie wzięli nie tylko to.
Damian ogólnie ponadprzeciętny jest. Trójka dzieci po trzech stosunkach :), ogromne płuca, kule wyjmowane prawie tasakiem a ten ani drgnie - odporność na ból ja u nikogo. Mogliby mu zoperować pewnie serce bez znieczulenia :D Myślę, że ten serial statek musiał być inspiracją dla scenarzystów burzy :D
No ale jednak nawet mając wyjątkowo pojemne płuca, to żeby wstrzymać oddech na tak długo trzeba być przytomnym. A Damian stracił przytomność i był reanimowany.
Czyli cuda jednak się zdarzają :)
Inaczej nawet nie będę próbować sobie tego tłumaczyć, bo scenarzyści jak to pisali, musieli ewidentnie być na jakiś środkach odurzających.
masaż serca był the best :) z bratem oglądałam odcinek to wybuchnęliśmy śmiechem jak to zobaczyliśmy :)
później wyciągali mu kulke z brzycha? jakim cudem ona się tam znalazła? zdawało mi się,że pierwszy strza trafił w którąś z nóg,a druga kulka w lewe ramię go tylko musnęła xd
Operacja na organach wewnętrznych Mercedes bez zaintubowania....
Ale podoba mi się Fulchencjo. Taki bandzior,ale uczucia ma.
No i Ernan. Wspaniale gra wariata;)
To takie przewidywalne, że go nie zabije :P Jak tylko zobaczyłam, że planuje strzelić, to wiedziałam, ze nic z tego nie wyjdzie - w końcu zostało jeszcze kilka odcinków :) Tak sobie gdybałam, że może w córkę strzeli czy coś.
Haha, ja też zezłościłam się, że skończyli w takim momencie. Chyba pierwszy raz podczas oglądania tej telenoweli.
Nie mogą mieć wszyscy aż takiego farta. Nad babkami to się znęcają, a faceci tam są jak ze stali.
Nic ich nie ruszy.
Damianem zajęli się lepiej niż w szpitalu. Doktor San Miguel operował akurat Mercedes, a jak wiadomo to jedyny lekarz na całe miasteczko 300 tys. :DDDD więc i tak nie znalazłby dla niego czasu. A jak szybko doszedł do siebie. :))) No i że przerwali w takim momecie. Chyba po hiszpańsku obejrze :)
hehe...ja nie wytrzymałam i przejrzałam sb najlepsze fragmenty na yt :) Hernanek jeszcze narozrabia :)
Hernan od początku powinien grać takiego wariata, byłoby o wiele ciekawiej. Telka by wtedy cały czas trzymała w napięciu :D
Właśnie. Mógł Marinę porwać ją już dawno temu. I tak wiedział, że ona go nie pokocha, a jak ją teraz ma to i tak nie szanuje. Szczerze to mnie dziwi jego zachowanie, bo nawet jeśli już uderzył Marinę, powinien ją jakoś przeprosić czy coś... Już dla tego manekina był czulszy.
hahah...dobre! :)
z tego co obejrzałam to jeszcze będzie scena kiedy przeprasza Marine :)
jego śmierć też będzie bardzo ciekawa :)
Pewnie o tym już pisałyście, ale dotarłam tu dopiero dzisiaj. Absurdy tej telenoweli, które mnie rażą:
-choroba Beatriz - lekarstwo na raka to morskie powietrze
-gadanie Mariny do żony Lazaro, że nie może odbierac dziecku ojca (a ona co chciała zrobic? a niby taka nowoczesna i mądra)
-scena, kiedy Makario chciał zabic Contrerasa. Śmiech na sali (prawie taka jak ta w której Damian wypchnął faceta ze statku)
-przetwórnia z 1 kutrem
To jest tylko cząsteczka tego co mnie śmieszyło. Dawno nie było takiej telenoweli. No może "nie igraj z aniołem". Tam to dopiero hity. Dziewczyna w której kochają się wszyscy faceci, którzy później związują się z jej koleżankami (Elsa, Beatriz, taka w lokach), wszystkie porażki w życiu spadają na nią na dodatek oślepła a Juan Miguel nauczył się okulistyki i ją wyleczył. A później jeszcze góz mózgu...
Dziewczyny, pamiętacie stare telenowele? Esmeralda, Paulina, W niewoli uczuc, Wiosenna namiętnosc, Prawdziwa miłosc, Biały welon.. to były telenowele. Także pełne błędów, ale miały w sobie to coś. I tak jak teraz William Levy gra w każdej telenoweli, tak kiedyś Fernando Colunga, jednak Levy bardziej mnie irytuje. Niby przystojny, ale te łzy w co drugiej scenie odpychają. Podobał mi się jeszcze w Triumfie miłości bo to w miare na czasie było i dosc nowoczesne, a przede wszystkim remake Cristiny.
Jeśli chodzi o Burzę to jest tam kilku fajnych aktorów: Mercedes (super rola w triumfie miłości i wiosennej namiętności), Fulgencio (też gra wszędzie ale Cezar jest świetnym aktorem, polecam miłośc i nienawisc oraz w niewoli uczuc), Beki (Esmeralda).
Popieram, morskie powietrze to hit tego serialu!!! Nic tak nie leczy....... a najbardziej mnie wkurza brak konsekwencji.... Marina - ostra babka, wręcz feministka, ujmuje się za biedną pokojówką w pierwszym odcinku, a potem takie kluchy się z niej robią. Rozumiem, że się zakochała, ale miłości chyba nie musi towarzyszyć brak własnego ja i bycie naiwniarą.
ps. przetwórnia z jednym kutrem to chyba hit - jak oni całą załogą byli w stolicy to chyba Hernan robił połowy :))))
Bo Magdaleny mogłoby nie być, za to mogliby zrobić MARINĘ Z CHARAKTEREM MAGDALENY. Byłoby super.
Nareszcie pokazali ten drugi szpital zbudowany przez Fulgencio. Damian jak szybko doszedł do siebie :D
Damian Schwarzenegger ;)
Hernan wymiata ;) Wczoraj, jak uciekał przed policją i wpadł w furię, gdy Marina nie chciała z nim jechać, to pomyślałam sobie, że byłoby jeszcze ostrzej, gdyby ją znowu uderzył (oczywiście nie pochwalam przemocy wobec nas kobiet, ale wydarzenia w tej teli to tylko fikcja przecież :D). No i naprawdę ją uderzył.
Ale jak Sanchez to genialnie gra - prawdziwy wariat.
Postać Hernana to największe pozytywne zaskoczenie tej telki. Taki powinien być prawdziwy aktor.
Fulhensjo zdegustowany swoim nieudanym strzałem ( do snajpera mu daleko) zapierdziela z bronią ostrą po całym miasteczku i nikt go nie widzi. No cóż...
Mnie rozśmieszyła manekin z pierścionkiem zaręczynowym ubrany według najnowszego kanonu mody - nawet baskinkę miał - bardzo w stylu Mariny.
Damian- postrzelony, po 30-minutowym bezdechu, wykrzesał siebie jeszcze siłę i zamienił się w Rambo-Damiana.
Hernan, ten wariatuńcio to osłoda tej telki.
Hernan miażdży system.
Dzięki niemu jest w Burzy ostatnio tyle wartkiej akcji, że wow.
Nie jestem przyzwyczajona do takiej ilości akcji w tej telenoweli :D
Szkoda, że wcześniej nie było tak ciekawie.
Hernan przeganiający zwierzęta, które stanęły na drodze - buhahaha, jak fajnie machał rękami ;)
Pewnie Marina jakoś się wywinie i Hernan jednak jej nie zgwałci.
Marny strzelec z Fulgencia :D
Tę sukienkę, co mam lalka, Marina miała na sobie podczas pierwszego spotkania z Hernanem.
Dzisiaj ten siwy, wszechstronny, pełnoetatowy lekarz oglądał ranną rękę Damiana.
Czy ten doktor nie śpi? :D