Do tego momentu jest budowanie świata, pokazanie relacji między bohaterami, ale po dobrym początku w pierwszym odcinku całego serialu jest taki zjazd jeśli chodzi o dynamikę, że nie mogłem się nadziwić, czym się tak ludzie zachwycają. Nie ma tragedii, pewnie solidne 7/10, może tylko miejscami 6/10, ale ogólnie nie jest źle. Ale szału też nie ma. Aż do tego odcinka.
Tu się zaczyna początek fali wznoszącej serialu. Zupełnie jakby kto inny zaczął pisać scenariusze. Bo naprawdę zaczyna się dziać.
Jeśli ktoś ogląda pierwszy raz, to musi wiedzieć, że trzeba się przemęczyć do tego właśnie odcinka ;]