Czy serial was zainteresował, a jeśli tak, dlaczego? (bez spojlerów, proszę).
Trochę seriali już obejrzałem i muszę przyznać, że White Collar ma w sobie to coś, co wciąga. Sezony często składają się z odcinków w większości polegających na osobnej fabule (jak np. w Lie to me) - mimo to jest ciągłość tego wszystkiego i fabuła główna naprawdę zaciekawia. Może właśnie dlatego, że oprócz początkowych i końcowych odcinków, jest serwowana tylko mała dawka tego głównego wątku. Główny aktor jest trochę takim "magikiem" (zbyt prosto przychodzą rozwiązania niektórych spraw), co może niektóre osoby drażnić, nie mniej ja osobiście polecam. Jestem po 4 odcinku najnowszego sezonu i czuję się wciągnięty na nowo (mimo iż czekając na ten nowy sezon zdążyłem obejrzeć pełne serie "The Sopranos", "Breaking Bad", przez które o White Collar zapomniałem).
Ach, i jeszcze jeden istotny plusik. Główne postacie są bardzo pozytywne i nieraz powodują uśmiech lub nawet śmiech (a mnie bardzo trudno rozśmieszyć) :)
Również polecam i podpisuje się pod większością z tego co napisał " pawelmx " bardzo ciekawy serial, który ma " to coś " przynajmniej jak dla mnie ;) ja jestem na 3 sezonie dziś pewnie rozpocznę oglądanie !
Nazwałbym wręcz to w taki sposób:
Świadomość obejrzenia nowego odcinka White Collar cieszy i sprawia, że czekasz na to jako bardzo przyjemny moment dnia. Inne seriale ogląda się chyba z większym wyrachowaniem bądź przyzwyczajeniem, a White Collar (nie chcę skracać do dwóch liter z wiadomych powodów :p ) po prostu nastraja w pozytywny sposób. :)
Odcinki nie są za długie, stąd ogląda się z zaciekawieniem od początku do końca.
W serialu jest wiele pozytywnej energii, która zaraża ! Zwłaszcza od głównego bohatera Neala, bo nie oszukujmy się ale oglądając ten serial wiele osób chciałoby być na jego miejscu ;)
popieram w 1oo%, serial jest pełen humoru, główni bohaterowie często sobie docinają itp., każda postać ma poczucie humoru i jest lubiana. postacie kobiece nie są pomijane i traktowane 'po macoszemu' jak w wielu serialach tego typu. ;)
mnie do serialu przyciągnął Matt Bomer, który jest zjawiskowy pod każdym względem. :D
naprawdę polecam, serial dopracowany, ogląda się go z przyjemnością. ciekawe są zarówno te wątki, które rozwiązują się w jednym odcinku, jak i te trwające cały sezon, dotyczące życia Neala.
Polecam. Ja również oglądnęłam bardzo duzo seriali, ale ten jest jednym z moich ukochanych. Po 1 fantastycznie napisane postaci - po 1 odcinku uwielbia sie wiekszość bohaterów ;) po 2 dialogi, a po 3 to madry serial, bez jakiejś dziwnej dramy, z ciekawą fabułą.
Co ciekawe to jeden z tych seriali, których 'final season' tak szokuje, ze człowiek nie wie jak się pozbierać i z niecierpliwością czeka na nowy! :))
Ogladnij 1 odcinek i wpadniesz po uszy, jak ja np. Obiecuję Ci :)
Fajnie ktoś tu napisał, ze perspektywa oglądania odcinka sprawa, ze dzień jest przyjemniejszy - prawda! właśnie muszę oglądnąć i nawet słota za oknem mi nie przeszkadza! :))
Zdecydowanie polecam na wakacyjną nudę :D. Btw narysuj_mi_baranka to Ty byłaś na głównej mistrzowie.org? xD
Jak dla mnie jest to słaba kopia Mentalisty. Może gdybym wcześniej nie oglądała Mentalisty, to White Collar byłby dla mnie większym odkryciem, ale niestety...
Kopia "Mentalisty"? Niby z której strony? o_o
Serial nie musi się każdemu podobać, każdy ma inny gust, ale WC na pewno nie jest kopią "Mentalisty".
Właśnie też to dla mnie jest trochę niezrozumiałe. Oglądałam co prawda, kilka odcinków Mentalisty, ale nie widzę tam podobieństwa. Jak już, stwierdziłabym, że White Collar jest podobne do filmu ,,Złap mnie, jeśli potrafisz".
Postać konsultanta wykorzystującego swoją "wiedzę i umiejętności" z przeszłości, by teraz łapać przestępców - jak dla mnie dość spora analogia. Nie mówię, że skopiowany w całości, ale ogólny zarys bardzo podobny. Poza tym, jak już wspomniałam - chodzi o to, że gdzieś już to widziałam. Gdybym wcześniej nie oglądała Mentalisty, to pewnie White Collar byłby dla mnie większym odkryciem i chwała mu za to. I oczywiście nie mam na celu krytykować niczyjego gustu - po protu tak już jest, że jedni lubią niebieski kolor a inni zielony i nie ma w tym nic złego :) pozdrawiam
P.S. Przepraszam, jeśli uraziłam fanów serialu-tego oczywiście też nie miałam na celu! Po prostu udzieliłam bardzo subiektywnej odpowiedzi na pytanie "czy warto oglądać", żeby poszerzyć perspektywę osobie zadającej pytanie :) Tak czy siak - miłego oglądania!
Nie uraziłaś - przynajmniej nie mnie. ;] Po prostu oglądam oba seriale i nie powiedziałabym, ze jeden jest kopią drugiego. Mają podobny schemat cywilnego konsultanta przy organach ścigania, z tym się zgodzę, ale to się akurat wpisuje w trend seriali proceduralnych ostatnich lat - Monk, White Collar, Mentalista, Psych (tutaj wielu fanów posądza Mentalistę o bycie kopią tego serialu - w obu gość, który udaje/udawał jasnowidza pomaga policji rozwiązywać zagadki kryminalne), Castle, Lie to Me. Znalazłoby się jeszcze parę.
Serial bardzo powoli się rozkręcał, i mówiąc szczerze po pierwszych odcinkach miałem przestać oglądać, ale na szczęście w połowie pierwszej serii scenariusz nabrał kolorów i aktorzy też się rozruszali, i od tej pory łykam jeden odcinek za drugim, nie mogąc doczekać się na nowe :D
jak dla mnie nie jest kopia mentalisty, całkiem inny klimat. Juz bardziej porównałabym do Suits choc inna tematyka. Ciekawy serial, wciagający przede wszystkim, a chyba o to chodzi :)
to moze i mnie wciagnie, bo po pierwszych 5 jakos mi sie nie chce za bardzo dalej ogladac tego, chyba predzej skoncze 2 serie sherlocka niz to, bo czasu coraz mniej
Obejrzałem dwa pierwsze odcinki i mam mieszane uczucia. Z jednej strony nieźle się ogląda, ale fabuła nawet jak na komedię jest bardzo naiwna. Te kryminalne zagadki są przedstawione w taki sposób, że do ich rozwiązania wystarczyłby średnio rozgarnięty uczeń podstawówki, a nie genialny oszust. Dalej jest podobnie?
Zagadki są dosyc proste, bo tutaj jest zastosowany trochę inny format niż tradycyjne "whodunnit?". Zwykle wiemy, od początku kto jest winny danego przestępstwa, więc nawet uczeń podstawówki nie ma tu co rozwiązywać. ;] Chodzi raczej o udowodnienie tegoż zarzucanego przestępcy czynu i zwykle Neal i spółka robią to w spektakularnym oraz humorystycznym stylu.
Zwracam honor-przyznaję, że nie jest taki zły jak mi się wydawało. Pierwsza seria rozkręca się w drugiej połowie a druga i trzecia całkiem niezłe. Choć faktycznie te zagadki całkiem naiwne a ich sztuczki na przechytrzenie oszustów też trochę oderwane od rzeczywistości, jak np. podsłuchują kogo chcą i kiedy chcą, a kiedy Neal jest podejrzany to jakoś jego telefon nie jest na podsłuchu... Ale poza tymi kolejnymi sprawami, które rozwiązują, główny wątek z Nealem na czele całkiem wciągający. Ogólnie mogę polecić. Choć i tak moje serce bije dla Mentalisty ;)
pooglądałam w wakacje, nastawiona wakacyjnie na coś łatwego, ale nie dam rady dalej oglądać, jak dla mnie zbyt infantylnie prowadzona fabuła i aktor główny wyposażony w za mały zasób aktorskiego kunsztu, kilka min i wytrzeszczanie niebieskich ocząt , z góry przepraszam fanów , to TYLKO moje skromne zdanie
też szukam serialu , ale to chyba nie dla mnie w szczególności gdy głownym bohaterem jest facet ..
oglądam takie seriale jak czysta krew, PLL, pamietniki wampirow itp. więc to chyba nie dla mnie .....
Ja też ogladam Pamiętniki Wampirów, które jest moim ulubiomym serialem. Ale ten uwazam ze jest swietny, pomimo calkiem innej tematyki
Jak najbardziej polecam ten serial :) jestem bardzo wybredny i krytyczny jezeli chodzi o filmy i seriale ale z calego serca go polecam i gwarantuje ze nie stracisz czasu :) Moze pierwszy sezon nie jest rewelacyjny ale z kazdym nastepnym robi sie coraz lepszy i mozna ogladac odcinek po odcinku bo strasznie wkreca :D Przez 3 sezon obgryzlem wszystkie paznokcie z nerwow :p Jezeli masz troszke czasu i chcesz obejrzec cos naprawde dobrego to polecam White Collar :) Moge jeszcze zaproponowac Suits tez bardzo dobry serial :D Pozdrawiam :D