Najlepsza końcówka Arrow jak do tej pory. Wzruszyłem się. To po prostu było zbyt piękne żeby było prawdziwe. Nasza kochana Felicity nareszcie wstała z wózka i chodzi o własnych siłach. Nareszcie będzie mogła spaść ze schodów i skręcić kark.
Slade Wilson aka Deathstroke, najbardziej znany jako przeciwnik Batmana więc aby nie igrać z czasoprzestrzenią ;) pewnie nie pojawi się ponownie
Ja nie moge sie doczekac ,goracych scen gejowskiego seksu tego pedzia z czarnym krzyzem na mordzie LOOOOOL
Prawdziwy Arrow skończył się na pierwszym sezonie. Wszystkie kolejne to odświeżanie tego co już było i ssanie kasy z bezrozumnej tłuszczy. Ile to on już razy był śmiertelnie ranny w tych wspomnieniach? 20? 30? To bite 4 lata hospitalizacji, a jednak uratował w tym czasie świat x razy. Porażka.
Skończyłem oglądać po pierwszym sezonie gdzie bardzo mi się podobała ,serio tak ją potem spieprzyli??
Drugi sezon jest świetny, bije ten pierwszy. Ale to co jest potem...no może trochę przesadzam, bo jest kilka całkiem naprawdę niezłych odcinków. Ale Olicity niszczy wszystko w 3 i 4 sezonie. Jednakże warto się przemęczyć by zobaczyć sezon 5 :]
Szkoda bo w pierwszym sezonie Felicity była moja ulubioną postacią,czekałem na każda scenę z nią ,ale jeśli jest tak źle to chyba sobie odpuszczę ,może obejrzę drug sezon i na tym skończę ,dwa beznadziejne sezony w serialu to dla mnie za dużo wiec 3 i 4 odpada ;)
witam mam pytanie w ktorym sezonie felisity wstala z wózka i rozstała sie z oliwierem?