Co Ci mogę powiedzieć? Żeby było dramatyczniej i widzowie czekali w napięciu, co się stanie z Anne i Cuthbertami. Jakby kończyło się to sielankowo, to mało kto by czekał na 2. sezon. Nawet jeśli jest to wbrew ksiażce, to myślę, że większość woli ogladać więcej Ani i narzekać na treść niż nie mieć jej w ogóle. Prawa rynku, po prostu.