Dla mnie ten serial to porażka jest zbyt przesadzony, zbyt dużo polityki, zbyt dużo poprawności politycznej i można by tak wymieniać w nieskończoność. Główna bohaterka nie ma nic wspólnego z książkową postacią, Gilbert podróżujący po świecie jako palacz na statkach??? Absurd! Obejrzałam cały pierwszy sezon i następnych już nie obejrzę. Wolę starą dobra Anie wg L.M.Montgomery. Ten serial nie ma nic wspólnego z powieścią Montgomery poza imionami bohaterów. Natomiast muszę przyznać, że chłopiec grający Gilberta jest bardzo przekonujący i zasługuje na uznanie.