Sezon 2: American Horror Story: Asylum

Dziękuje jej za rozpieprzenie płyty z tą wkurzającą piosenką w 9 odcinku.

Serial o tym, co siedzi w lewackich głowach, czyli jak największym popaprańcom na świecie wydaje się, że są dobrzy i mają rację. Lewacy są przekonani, że każdy jest dewiantem.
Cóż, przynajmniej można zrozumieć, dlaczego islamiści wchodzą jak w masło.

Powinno być Mroczna kuzynka. Angielskie "cousin" tłumaczy się na polski jako "kuzyn" lub "kuzynka", a tytułową postacią jest kobieta (co oddaje zresztą hiszpański tytuł odcinka).

co sezon 1. W ostatnim odcinku brakło pomysłu na solidne zakończenie lecz nie zmienia to faktu, że całość wypada więcej niż przyzwoicie Ogólnie serial po 2 sezonach mnie mocno wkręcił. Na plus jest to, że każdy sezon jest całkowicie o czymś innym, a pojawiają się ci sami aktorzy. Zobaczymy czy będzie trzymał poziom...

https://www.youtube.com/watch?v=mfghAr9nkpI

Niedawno dowiedziałem się, skąd wzięły się szczegółowe motywy związane z kosmitami. Mały implant z odnóżami oraz motyw tworzenia dziecka przez kosmitów zaczerpnięto z tego horroru: https://www.filmweb.pl/film/Intruzi-1992-168928

Czy drugi sezon ma coś wspólnego z pierwszym?

I jak wam się spodobał?
Bo dla mnie ten sezon jest lepszy od 1.

Moja przygoda z AHS rozpoczęła się od s.4 Freak Show. Sezon był niezły, nawet całkiem dobry, ale nie o nim tu.
kilka osób mówiło mi że Asylum jest bardzo dobre, no ale czytając opis - kobieta zamknięta w psychiatryku, gdzieś tam jakieś egzorcyzmy. No może być ciekawie.
Już pierwszy odc kiedy Lana przyjeżdża do...