Szkoda że nie będzie 2 sezonu. Kim był ten pomocnik naczelnika, jak i po co przenieśli wszystkich 50 lat w przód, jaką rolę odgrywa tu Simmons i partner Madsen... Tyle pytań, a odpowiedzi już pewnie nie usłyszymy...

Wczoraj obejrzałem ostatni odcinek i serial fajny. Na pewno nie tak jak Lost ale miło spędziło się te kilka tygodni szkoda tylko, że Ameryce się on nie spodobał i zostało tyle pytań bez odpowiedzi.

Do szerokiego grona niewiadomych dodałbym (mimo wszystko) zapytanie o to, czy detektyw Madsen definitywnie zginęła, czy też może zostałaby ożywiona w sposób typowy dla amerykańskich seriali. Niezwykle zaintrygowała mnie również historia i motyw zdrady naczelnika przez Harlana Simmonsa, to byłaby świetna pożywka na następny sezon.

Fakt, Simmons również jest tu wielką niewiadomą.

ale oni chcieli krecic dalej tylko serial usunieto

Zgadza się, czytając między wierszami mój post - Freddie - z pewnością dostrzeżesz, że o tym właśnie wspomniałem.

Mam pytanie bo nie oglądałem czy serial się kończy czy pozostawia niwyjaśnione wątki tylko dlatego, ze chcieli zrobić kolejny sezon ale oglądalność nie poszła i przerwali zostawiając na jeden sezon

Serial pozostawia mnóstwo niewyjaśnionych wątków i istotnie został przerwany z przytoczonej przez Ciebie przyczyny.

Powinny ludziom głupim zabronić oglądania TV - wtedy oglądalność takich seriali by szła.
Tępaków powinno się przymuszać do czytania książek - było by to ogromnym sukcesem obecnej cywilizacji.

Wiele inteligentnych seriali usunięto z powodu głupiego społeczeństwa.