Chyba nie mieli pomysłu co zrobić z fitz i simmons. W sumie ten ich wątek powoli staje się strasznie nudny, najlepiej zakończy się on jak jedna z tych postaci zostanie uśmiercona na końcu sezona.

Secret Warriors formuje się, formuje i nie może uformować... Mam nadzeję że do końca sezonu nabiorą więcej rozmachu, bo super patrzy się jak współpracują w walce (scena gdy Daisy i Yo-Yo walczą ramię w ramię bardzo fajna) i może finalnie staną się takimi "mini Avengers".
Ciekaw też jestem nowej ręki Coulsona. Fitz na pewno włożył tam coś fajnego…
Wraca gen Talbot – pewnie będzie śmiesznie :)

Z tego co zrozumiałem, Joey też odszedł, ale gotowy jeśli go wezwą.
I to fakt, Inhumani sie doskonale uzupełniają. Yo-Yo i Quake to miażdżący duet. A to tylko dwójka Nieludzi.
I niecierpliwie czekam na pokaz możliwości tego najstarszego Inhumana. Chciałbym też wiedzieć, jaką będzie miał nazwę.

Tutaj kilka informacji odnośnie odcinka, kim jest Word (HIVE) i Yoyo (Slingshot) w komiksach + pogadanka o tym co się działo.

https://www.youtube.com/watch?v=oOBKF3-OR-8

Oj, Secret Warriors będą chyba szli jak krew z nosa. Fajnie, że pojawiła się Slingshot ale chyba umrze niedługo bo w pierwszej scenie w tym statku kosmicznym miałem wrażenie, że obok kropel krwi lewituje jej krzyżyk. Hive też dopiero zbiera siły więc trochę czasu minie aż coś zacznie się dziać ciekawszego.
Ogólnie odcinek całkiem niezły(ale pewnie dlatego że wszystko po przerwie wydaje się fajniejsze). Fitz&Simmons? taki romans dla gimnazjalistek się z tego zrobił jak dla mnie...

Narazie ciężko im zbudować stały skład. Póki co to tylko Daisy i Lincoln są pewni. Może dojdzie na stałe też Joey. No i ta Slingshot. Ciekawi mnie tylko, kto był w Quinjecie w kosmosie i wogóle jak sie tam znalazł? :P
Mogliby Fitza z Simmons już połączyć, a nie dawać im nowy początek. Trochę to przedłużają. Ostatnie odcinki 2 sezonu wskazywały niemal pewnie, że w 3 sezonie będą razem, ale jednak nie. No cóż, może teraz coś sie ruszy w końcu.

I prędko składu raczej nie zbudują. Budżet na efekty specjalne by tego nie wytrzymał ;)

No to fakt, kasy nie mają nieograniczonej, albo przynajmniej większego budżetu. Tylko czekać więc.

Jak tak patrzę na Hive, to czy ten pasożyt sie nie rozrósł do kształtu jaki ma logo Hydry?
Popatrzcie na jego klatę.

Chyba tak. Warto dodać w każdym razie, że Yo-Yo była w komiksach członkinią Secret Warrior dowodzonych przez Furyego, razem z Daisy. Więc pojawienie się jej postaci jej fajnym nawiązaniem do oryginalnego składu. Chciałbym, żeby na piątego do drużyny dołączył Manifold.

Yo-Yo doskonale współpracuje z Daisy, więc jest fajnie. Do tego jeszcze Joey, Lincoln, i jeszcze napewno sie znajdzie następnych do grupy.

Poczytałem o tym Hive, wygląda ciekawie.
http://vignette2.wikia.nocookie.net/marveldatabase/images/b/b5/The_Hive_(Earth-6 16)_002.jpg/revision/latest?cb=20100530110545

Czyli co, on będzie potem tak wyglądał, czy jednak tak jak teraz? :P

W komiksach w ogóle nie było postaci Warda, i Hive nie był z nim w żaden sposób powiązany, więc trudno stwierdzić jak będzie wyglądał w serialu.

Ps. Chociaż nie, zadebiutował w grudniu 2015, nie wiedziałem o tym. Ale tak czy siak, postacie w stylu May, Fitza, czy Simmons z komiksów pojawiły się tam dopiero po tym jak pojawił się serial, i mają nie wiele wspólnego ze sobą bo to zupełnie inny świat i inne wydarzenia. A co do Secret Warriors to jestem ciekaw, czy filmowy Marvel wprowadzi do świata poza skandynawskimi też bogów greckich. Bo członkiem Secret Warriors był bożek Phobos, syn Aresa. To byłoby mocne i ciekawe. Miał moc wzbudzania strachu.

Tylko że z nazwy Inhumana to złapałem. Ale chyba wyanimowanie w całości czegoś takiego za dużo by kasy wymagało jak na serial, więc raczej to będzie tak jak teraz, on będzie używał ciał innych. Ale i tak wciąż sądzę, że będzie Hive wejść do ciała Lasha.

Prędzej obstawiam, że Lash pomoże go rozwalić. Gdyby Lash przyłączył się do Hydry to za bardzo by pozmieniali fabułę, on był zawsze neutralny.

Nie mówie że Lash sie do Hydry przyłączy, tylko że Hive siłą zdobędzie jego ciało.

To na klacie, to pamiątka po rączce Coulsona, który zrobił kompresję płuc Warda.

A fakt, mój błąd :)