1670
powrót do forum 1 sezonu

Topa 8jako Michael killa poziomów nad Michałem Holcem. Barokowo-chłopskie realia tylko na ogromny +. Świetny humor, nagłośnienie - wszystko słychać wyraźnie wyobrazcie sobie (!), scenografia.

No polskie, śmieszne i nie na siłę- mieszanka niespotykana

ocenił(a) serial na 7
spoxgreq_2

Nie wydaje ci się jednak, że to jest bardzo, bardzo i to bardzo mocna inspiracja serialem "Cudotwórcy" (Miracle Workers: Dark Ages - chodzi mi o sezon 2 - wątki poboczne też są identycznie poprowadzone, córka króla/szlachcica ma identyczne cechy jak jedna z postaci w cudotwórcach, wątek miłosny bardzo podobny, "nowe" tematy w starych czasach, właściwie to jakbym oglądała znowu ten sam serial, tylko z innymi aktorami i z polskimi tematami

ocenił(a) serial na 9
taczmi

Powiem ci że byc moze masz rację, ale kompletnie nie znam Cudotwórców. Myślę ze pewnie mogło być jedną z inspiracji

ocenił(a) serial na 10
spoxgreq_2

Tak jest :D od razu skojarzylo mi sie z the office ❤

spoxgreq_2

Oglądam właśnie The Office PL i jedyne co łączy te seriale to styl mockumentary. The Office jednak dużo gorsze, sztywniejsze i mniej zabawne. Czasami można poczuć cringe czego przy 1670 nie miałam ani razu.

ocenił(a) serial na 9
Ivelise

No właśnie dokładnie o tym jest mój wątek B-)

ocenił(a) serial na 10
Ivelise

Przecież w the office o to też chodzi żeby czuć cringe...

Theswiety_fw

Tylko że tam czuć cringe nawet w scenach które w założeniu mają właśnie śmieszyć.

spoxgreq_2

Jeżeli do czegoś to można porównać to raczej jest to polskie Norsmen. Jak nie oglądałaś to polecam. Jest również na Netflix.

ocenił(a) serial na 8
Dan_Majerle

też mi się tak skojarzyło :)

ocenił(a) serial na 9
Dan_Majerle

Dziękuję za rekomendację, na pewno obadam

ocenił(a) serial na 9
spoxgreq_2

Nie trać czasu na Norseman, przez pierwsze 10 odcinków się dwa razy może uśmiechniesz. Przeprosić formy nad treścią.

Dan_Majerle

Norseman ma znacznie bardziej absurdalny humor, coś w stylu RRRrrrr albo Robin Hood: faceci w rajtuzach. 1670 zdecydowanie podobnie do Office, szczególnie że główny bohater ma identyczny charakter co Michael Scott.

ocenił(a) serial na 8
spoxgreq_2

Nie podoba mi się The Office, zarówno US, UK jak i PL, ale 1670 jest spoko. Żarty często są głupie, ale nie cringowe i dobrze dopasowane do sytuacji.

ocenił(a) serial na 7
r1xc

To by się zgadzało bo mi się podoba The Office, zarówno US, UK jak i PL, ale 1670 to straszne gówno :-) nasze opinie się pokrywają - to jest takie dzisiejsze jak lubisz stand up to raczej nie podobają ci się kabarety a jak jesteś fanem ani mru mru to raczej nie lubisz stand upu.
Także jak podobało się wam the office, norseman, cudotwórcy, what we do in the shadow to ten serial będzie dla was okropnym rozczarowaniem.

ocenił(a) serial na 8
BartasBartas

Są gusta i guściki. Jestem fanem The Office (US), a 1670 wywarł na mnie baaardzo pozytywne wrażenie :) kostiumy, scenografia, zdjęcia i całkiem dobrze umiejscowione (nie na siłę) żarty, na duży +

Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 8
BartasBartas

Zacząłem oglądać "Norsemen", ale nie dałem rady nawet odcinka obejrzeć. Słabe to i raczej nigdy nie wrócę do oglądania.


Standupów ani obecnych kabaretów nie lubię, chociaż zapewne są jakieś nieliczne wyjątki, ale osoby jak chociażby Pacześ to dla mnie synonim żenady.

ocenił(a) serial na 10
BartasBartas

Eeee, no nie do końca ;)
Uwielbiam Paulinę Potocką i Kacpra Rucińskiego oraz kabaret Ani Mru Mru i Neo-nówkę. Jednakowo. Gdybym miała wybrać najlepszych, to nie jestem w stanie. Nie oglądałam żadnego z wymienionych przez Ciebie seriali, ale calutkie dwa pierwsze odcinki 1670 przepłakałam. Dosłownie. Każde słowo było idealnie dobrane do sytuacji i miejsca. Próbowaliśmy wybrać najlepsze teksty, ale po prostu musielibyśmy przepisać scenariusz ;D

ocenił(a) serial na 7
spoxgreq_2

Wow. Wyraznie słychać. To wystarczy by było świetne.

ocenił(a) serial na 8
spoxgreq_2

dokładnie Holc parodiuje Micheala, a Topa jest Michealem, ma to coś co miał Leslie Nilsen, czyli gra w komedii na poważnie, a to jest właśnie mega śmieszne

ocenił(a) serial na 9
spoxgreq_2

Nie do końca zgodzę się, że to The Office - bardziej mi to przypomina serial "Co robimy w ukryciu", przynajmniej takie ja odniosłem wrażenie. :)

ocenił(a) serial na 9
iluvatar11

Ja bardzo lubię Co robimy w ukryciu (szczególnie film), natomiast jestem prawie pewien ze Taika Waititi tworząc film a potem serial wzorował się własnie na the Office w konwencji mockumentu - tylko wzniósł to na wyższy level.

Po przemyśleniu widzę też duże podobieństwo do (genialnego) Fleabag - łamanie 4 ściany i zwracanie się bezpośrednio do widza/kamery a nie jako odpytywnie na osobności przez kamerzystę. Tu jest to prawie identycznie rozwiązane

spoxgreq_2

Dziwne porównanie Te dwa seriale są zupełnie różne
Osobiście uwielbiam polskie The Office Nie znam lepszego i śmieszniejszego polskiego serialu

ocenił(a) serial na 9
Zisiek

Michał H. to Ty?

ocenił(a) serial na 1
spoxgreq_2

Łał ! Tytuł po angielsku ! Ale zrobiło to na mnie wrażenie.... Łał.

ocenił(a) serial na 9
spoxgreq_2

Mialam dokladnie to samo skojarzenie, średniowieczny the office :)

ocenił(a) serial na 9
Qaso

Barokowy, ta informacja pada nawet w serialu

spoxgreq_2

też ciągle widziałam w Janie Pawle Michaela Scotta :D

ocenił(a) serial na 3
spoxgreq_2

No wiele potrafię zrozumieć, ale komentarz, że 1670 jest "nie na siłę" przekracza granice mojego rozumienia świata.

ocenił(a) serial na 3
spoxgreq_2

No wiele potrafię zrozumieć, ale komentarz, że 1670 jest "nie na siłę" przekracza granice mojego rozumienia świata.

spoxgreq_2

Absolutely agree! The dynamic between Michael and Michał is both entertaining and refreshing. The incorporation of baroque and peasant elements adds a unique charm to the performance. Kudos to the team for delivering top-notch humor with crystal-clear sound and imaginative scenography. A+ indeed for this delightful and culturally rich experience!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones