te na początku były super fajne i najlepsze,potem dalsze sezony też były niezłe,ale od kiedy wrócił walduś i dołączyła do obsady ta beznadziejna pupcia jolasi dupcia czy jak jej tam to jest to chała i serial jest mega głupi.
Postać Mariana Paździocha oraz Arnolda Boczka nadal trzyma poziom , ferdek dla mnie zmienił się na gorsze ale nadal z przyjemnością go oglądam . Dla tych 3 osób nadal oglądam ten serial.
A teraz jeszcze na polsracie się wycwanili i dają tylko kiepskopodobny twór yoki.
To się nazywa demokracja... :)
Niedawno przypomniałem sobie pierwszy sezon i zdałem sobie sprawę, że zapomniałem jaki ten serial był kiedyś zabawny. Świetna ekipa, która widać, że ma zabawę na planie, oryginalny pomysł na każdy odcinek, jakiś taki luz, aż się chce oglądać.
Zgadzam się. Osobiście Kiepskich nie oglądam już dawno. Jeżeli chce obejrzeć to tylko stare odcinki bo były najlepsze i najbardziej śmieszne.
Te nowe są bardzo słabe. A Ferdek to już zupełnie inna postać niż ta ze starych sezonów. Do tego obecność Jolanci Pupci w każdym odcinku działa wkurzająco i zniechęca mnie do dalszego oglądania nowych odcinków.
Mimusem również są ciągłe sztuczne tła i greenboxy.