Dokładnie na odcinku 244. pt. "Jak ten czas leci". Był to o ile dobrze kojarzę ostatni odcinek ze starymi podkładami "śmiechowymi" - kolejne odcinki mimo, że wciąż jeszcze reżyserowane przez Okiła Khamidova to już nie było to samo... Jestem z pokolenia, które wychowało się na starych Kiepskich i tego się nie da podrobić żadnym greenboxem - po prostu było minęło a twórcy z ATM choćby dla przyzwoitości powinni nie obciążać tego kultowego serialu kolejnymi coraz to słabszymi odcinkami albo chociaż zmienić tytuł (np. dodać do tytułu słowo "Plus" tak jak niegdyś w serialu Rodzina zastępcza). Stare odcinki byłyby wtedy oddzielone od nowych i miałyby nawet osobne tematy, ale teraz już i tak jest za późno. Serial poszedł w złym kierunku, wątek Waldka z Jolasią to tragiczna pomyłka - nie będę się nawet rozpisywał w tej kwestii, bo aż szkoda pisać. Waldek powinien wrócić i razem z ojcem powinni kręcić biznesy jak za dawnych czasów, Paździoch na bazarze, Boczek w rzeźni - to są Kiepscy jakich pamiętam a nie jakieś Jolasie, Kozłowskie i Badury - kto ich w ogóle wymyślił ?