Bystry koleś. Nie wiem czy widzieliście ten AB OVO - TEATR IMPRO . Tam publiczność podrzuca scenariusz na karteczkach. Trzeba to podnieść, przeczytać i natychmiast to zagrać. Medyński w tym celuje. Mało go widać w filmach, pewnie reżyserzy nie lubią inteligentnych aktorów. No i marnuje się chłopina jako Borys Jóźwiak...Szkoda